EKS Start Elbląg

Energa Start Elbląg miała najlepszy sezon od lat. 4 miejsce w Superlidze Kobiet, trenerka sezonu, królowa strzelczyń i europejskie puchary. Z Miłoszem Kulawiakiem, prezesem EKS, rozmawiamy o tym, jak nowa trenerka Magdalena Stanulewicz przekonała go do swojej wizji. Dlaczego dał jej 3-letni kontrakt? Pytamy jak przebić ligowy beton i dlaczego Elbląg może być dużym ośrodkiem szkolenia młodzieży, dzięki ZPRP. Także o to, dlaczego prezes… nie jeździ na wyjazdy. Polecamy.

Wybór nie mógł być inny. Magdalena Stanulewicz, trenerka Energi Startu Elbląg, została wybrana najlepszym szkoleniowcem mijającego sezonu w Orlen Superlidze Kobiet. Otrzymała w tej kategorii „Gladiatora”.

W ostatnim meczu w sezonie, Energa Start Elbląg przegrał na wyjeździe z KPR Gminy Kobierzyce 24:33. To jednak nie miało żadnego znaczenia. EKS zajął 4 miejsce, zagra w europejskich pucharach i ma swoją królową strzelczyń.

Magdalena Stanulewicz nadal będzie trenerką Energi Startu Elbląg. Klub przedłużył z nią umowę. Ta decyzja nie może nikogo dziwić.

Sukces przed telewizorem. Energa Start Elbląg zajmie na koniec sezonu w Orlen Superlidze Kobiet 4. miejsce w tabeli. To najwyższa pozycja naszych piłkarek ręcznych, od momentu utworzenia ligi zawodowej w 2019 roku. Jeszcze ciekawsze jest to, że ta lokata daje podopiecznym trener Magdaleny Stanulewicz możliwość gry w europejskich pucharach.

Po siedmiu porażkach z rzędu piłkarki ręczne Piotrcovii wygrały mecz w grupie mistrzowskiej ORLEN Superligi. Pokonały przed własną publicznością Start Elbląg 34:33 (15:16). Nasze dziewczyny i tak mają duże szanse na 4 miejsce w tabeli i europejskie puchary. Wystarczy, że w niedzielę Gniezno nie wygra w Lublinie.

Nasze piłkarki ręczne są o krok od zapewnienia sobie 4 miejsca w Orlen Superlidze. Wystarczy, że dzisiaj ich rywalki z Gniezna nie wygrają w Lublinie. Awans do europejskich pucharów Energa Start Elbląg może także zrealizować, pokonując na wyjeździe Piotrcovię.

Przed rozpoczęciem spotkania było wiadomo, że emocji nie zabraknie. Praktycznie każdy pojedynek gnieźnieńsko-elbląski przynosi kibicom wiele wrażeń. Ten stan rzeczy nie uległ zmianie. O wyniku meczu musiał zadecydować konkurs rzutów karnych. Po 60. minutach gry na tablicy widniał wynik 29:29. W konkursie karnych górą były gnieźnianki. Jednak nawet mimo porażki, Startowi do pucharów wystarczy wygrana z Piotrcovią lub przegrana Gniezna w Lublinie.

Energa Start Elbląg ma szansę wrócić do europejskich pucharów. Nasze dziewczyny muszą tylko wygrać w Gnieźnie z miejscowym MKS URBIS. Taki sukces zapewni EKS 4 miejsce w Orlen Superlidze, na 2 kolejki przed końcem sezonu.

Najlepsza drużyna w kraju znów lepsza od elblążanek. Energa Start Elbląg przegrała u siebie z KGHM MKS Zagłębiem Lubin 28:43. To było ostatnie spotkanie w tym sezonie w roli gospodyń dla naszych dziewczyn. Teraz czas na grę o europejskie puchary.

Dzisiaj, o godzinie 18:00, hala przy al. Grunwaldzkiej 135 w Elblągu stanie się areną emocjonującego starcia 25. serii ORLEN Superligi Kobiet. Energa Start Elbląg podejmie aktualne mistrzynie Polski – KGHM MKS Zagłębie Lubin. To ostatnia okazja w tym sezonie, by wspólnie z elbląskimi szczypiornistkami przeżyć sportowe emocje na własnym parkiecie.

Po pokonaniu w poprzednim meczu wicemistrzyń Polski, szczypiornistki Energa Start Elbląg chciały sprawić kolejną niespodziankę i tym razem zaskoczyć brązowe medalistki. Zawodniczki PGE MKS FunFloor Lublin im jednak na to nie pozwoziły i wygrały w Elblągu 32:25.