Jak informowała policja w Nowym Dworze Gdańskim w sobotę o godzinie 9:45 w Sztutowie doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze od razu udali się we wskazane miejsce. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący BMW z niewyjaśnionych przyczyn potrącił pieszego, który przechodził przez przejście dla pieszych. Kierowca BMW nie zatrzymując się i nie udzielając pomocy pieszemu, odjechał z miejsca zdarzenia i po przejechaniu około 50 metrów uderzył w znak informacyjny oraz w płot ogradzający posesję. Mimo podjętej reanimacji nie udało uratować się 47-letniego mężczyzny.
We wtorek, po przesłuchaniu świadków, zarzut spowodowania wypadku usłyszała 22-letnia kobieta, a nie kierowca pojazdu.
– W trakcie kłótni z mężczyzną kobieta chwyciła za kierownicę, czym spowodowała utratę kontroli nad pojazdem i w wyniku tego doszło do potrącenia pieszego
– mówi serwisowi TVN24 Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podczas przesłuchania 22-latka przyznała się do zarzutu. Decyzją sądu trafiła na miesiąc do aresztu. Grozi jej 8 lat więzienia.
Źródło: TVN24
Napisz komentarz
Komentarze