Łukasz Nosarzewski
Na początku wszystko szło zgodnie z planem, tak przynajmniej wydawało się oszustowi aż do momentu, kiedy padło pytanie: "w jakiej branży Pan pracuje?"
"Ubezpieczenia, ubezpieczam ludzi przed takimi osobami jak Wy. Dodzwonił się Pan na policję w Elblągu"
- odpowiedział nadkomisarz Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji, do którego dodzwonił się oszust.
"Prędzej czy później Pan tutaj trafi do nas, czekamy tutaj na Pana, mamy przygotowane pomieszczenie z kratami i później Pan dostanie wyrok w sądzie i to będzie dla Was najlepsze rozwiązanie, bo oszukujecie ludzi, starsze osoby, które chcą zainwestować pieniądze i tracą te pieniądze "
- mówił policjant.
Cała rozmowa:
"Jak słychać na nagraniu oszust nie chce od razu dużej kwoty, ale… należy pamiętać, że to oszustwo może trwać nawet kilka miesięcy a My będziemy przekonani, że inwestujemy kolejne środki, których niestety NIGDY nie wypłacimy. Oczywiście numer, z którego dzwonił oszust, został zgłoszony do CERT Polska poprzez stronę www.cert.pl oraz zielony przycisk „zgłoś incydent”
- poinformowała policja.
Napisz komentarz
Komentarze