Utylizacja narkotyków to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale także zapobieganie ich ponownemu wprowadzeniu na rynek. Do ich konfiskaty dochodzi najczęściej podczas kontroli drogowych, przeszukań mieszkań lub interwencji w miejscach publicznych.
Postępowanie policji z narkotykami zawsze musi być udokumentowane, a każdy krok podlega ścisłej kontroli. W przypadku znalezienia narkotyków funkcjonariusze sporządzają protokół, który stanowi podstawę do dalszych działań.
Warto podkreślić, że policjanci mogą zniszczyć środki odurzające dopiero po prawomocnych wyrokach skazujących, w których sąd orzeka również zniszczenie dowodów rzeczowych.
Jak wygląda to w Elblągu? O to zapytaliśmy nadkomisarza Krzysztofa Nowackiego, oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Jak się dowiadujemy - zabezpieczone narkotyki są magazynowane w miejscu, którego policja nie ujawnia, gdy już mogą one zostać poddane utylizacji - konwojowane są do Olsztyna.
"Zabezpieczone narkotyki z terenu Elbląga są wywożone konwojem do Olsztyna, do tamtejszej spalarni odpadów, z którą policja ma podpisaną umowę. Środki odurzające są niszczone komisyjnie i zakończone są spisaniem protokołu końcowego zniszczenia"
- mówi nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Zniszczenie narkotyków odbywa się raz w roku, a czasami częściej.
W minionym roku odnotowano 3770 wszystkich przestępstw. W tym 173 to przestępstwa narkotykowe. Policjanci kryminalni w 2024 roku zabezpieczyli ponad 25 kg amfetaminy oraz blisko 10 kg marihuany.
Napisz komentarz
Komentarze