Z Warszawy do Elbląga, czyli Elbląg z "plusem"

- "Jeżeli ten program wejdzie w życie, to mamy bardzo duże szanse,na to żeby Elbląg stał się siedzibą jednego z instytutów bądź urzędów centralnych, które mieszczą się w tej chwili w Warszawie. Elbląg na tej liście jest bardzo wysoko, bo spełnia aż 5 z 8 kryteriów"

- mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Piotr Opaczewski, radny PiS.

Co to da Elblągowi? Prestiż oraz nowe dobrze płatne miejsca pracy - przekonuje Piotr Opaczewski.

„Plus” w nazwie programu symbolizuje zasadę pomocniczości. Ministerstwo Przedsiębiorczości chce w ten sposób pomóc samorządowcom, a szczególnie miastom małym i średnim, w tych obszarach, w których łapią tak zwaną „zadyszkę rozwojową”.

Elbląg niewątpliwie taką zadyszkę od dłuższego czasu łapie:

-"W 2000 roku w Elblągu żyło ponad 130 tys. mieszkańców. Od utraty statusu miasta wojewódzkiego w 1999 roku ta liczba dramatycznie spada. Wg. GUS w 2017 roku było nas niewiele ponad 120 tysięcy i do 2030 roku spadnie o kolejne 10 tysięcy."

- przypomniał Piotr Opaczewski, lider partii Porozumienie w Elblągu.

Piotr Opaczewski podczas konferencji prasowej zachęcił również do odwiedzenia strony miastoplus.info.

- "Każdy mieszkaniec Elbląga, każdy samorządowiec, każdy urzędnik, każdy, kto czuje się związany z naszym miastem może wypełnić ankietę. W tej ankiecie można podać jakie są największe problemy w naszym mieście i co ważniejsze jest tam dość szczegółowe pytanie dotyczące predyspozycji naszego miasta aby zostać właśnie gospodarzem takiego urzędu"

- mówił Piotr Opaczewski.

- " Program, który uwzględni Państwa propozycje zostanie przedstawiony na Konferencji w sejmie 26 września br."

- dodał Piotr Opaczewski, radny PiS.

Łukasz Nosarzewski