Pierwsza decyzja Prezydenta? Kandydaci odpowiadają

Prezentujemy odpowiedzi kandydatów na pytanie, jaka będzie ich pierwsza decyzja, jeśli zostaną prezydentem Elbląga:

Paweł Rodziewicz: Mogę wskazać pierwszą czynność faktyczną, którą wykonam. Z całą pewnością będzie to przejście się po Urzędzie Miasta i uściśnięcie ręki każdemu z pracowników urzędu. Jeśli chodzi o działania , to z całą pewnością będzie to decyzja o przeprowadzeniu audytów w spółkach miejskich, żeby móc poznać rzeczywistą kondycję tych spółek.

Michał Missan:  Zdradzę pierwszą. Bo pierwszych 5 będę chciał ogłosić na konferencji. Powołam dwóch wiceprezydentów, o nazwiska proszę nie pytać, bo będzie to wynikało z układu sił w Radzie Miasta. Oddaje się elblążanom, żeby głosowali zgodnie ze swoim sumieniem, każdy wynik przyjmę.

Sławomir Malinowski: Najważniejszą rzeczą będzie zmiana stosunków w Urzędzie Miasta i instytucjach mu podległych. Szacunek do każdego człowieka i urzędnika, przynależny każdemu człowiekowi. Mnie, gdy pracowałem kiedyś w urzędzie nigdy nie interesowało, jakie kto ma poglądy polityczne czy światopogląd, nigdy o to nie pytałem. Dla mnie ważna w życiu jest jedna sprawa, czy się jest dobrym, czy złym człowiekiem, a w pracy jeszcze jeden warunek, czy ma kompetencje do pracy na danym stanowisku. Z takim samym szacunkiem mówiłem dzień dobry sprzątaczce, jak dyrektorowi departamentu, nic się nie zmieniło. 

Andrzej Śliwka: Tych decyzji jest bardzo dużo, które by trzeba było podjąć. Na pewno chciałbym robić otwarte spotkania z mieszkańcami Elbląga. Poza tą bieżączką tego pierwszego dnia chciałbym wyjść do mieszkańców i spotkać się z nimi, a co do decyzji merytorycznych to na pewno chciałbym wprowadzić to co mówiłem, czyli pakietem badań endokrynologicznych i refundacją wizyt u fizjoterapeutów. No i przygotowanie strategii działania na 5 lat.

Stefan Rembelski: Pierwsze decyzje kojarzą się z tym, że dotrzemy do zespołu ludzkiego, którym trzeba zarządzać, z tym zespołem dojdziemy do rozwiązań, które pozwolą pracować na spokojnie bez stresu, emocji. Budżet jest przyjęty, więc nowy prezydent nie musi się spinać z budżetem i go dopychać kolanem, trzeba wtedy uruchomić wiele działań, które pozwoliłyby włączyć elblążan w decydowanie jakie priorytety są pierwsze i które spełniać.

Więcej w materiale filmowym

Debata prezydencka retransmisja

Wkrótce kolejne komentarze po debacie.

Łukasz Nosarzewski