Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Lisy w Elblągu. Urząd wydał komunikat

Do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Elblągu coraz częściej wpływają zgłoszenia o pojawiających się w mieście lisach.
Lisy w Elblągu. Urząd wydał komunikat

Autor: pixabay/Ilustracja do tekstu

Lisy to stworzenia wygodne, bo po co polować na zwierzę, które ucieka i nie chce się złapać, skoro można przyjść do miasta i korzystać z dóbr osiedlowego śmietnika? To dlatego coraz częściej widujemy dzikie zwierzęta na ulicach Elbląga. Oprócz lisów pojawiają się też borsuki, jenoty, kuny, tchórzofretki i łasice. 

Przyczyn pojawiania się w naszych aglomeracjach lisów, jak i innych dzikich zwierząt, jest wiele. Począwszy od przejmowania przez ludzi ich naturalnych siedlisk wraz z rozwojem miast, po zwiększoną wycinkę w okalających miasta lasach. Do tego warunki zimowe powodują, że zwierzęta śmielej wchodzą do miast w poszukiwaniu pożywienia i tam je znajdują, głównie przy śmietnikach. Oprócz tego w naszym mieście funkcjonuje wiele punktów dokarmiania dzikich kotów, które dla lisów są „potencjalnymi stołówkami". Jeden z elbląskich weterynarzy podawał przykład, kiedy to próbując odłowić lisa w rejonie ulic: Kościuszki/Sienkiewicza/Orzeszkowej znalazł około 10 punktów dokarmiania kotów wraz z rozwiniętą „bazą noclegową". Były tam też postawione domki drewniane dla kotów z wyściółką i zasłonami w oknach, z których to domków lisy chętnie korzystają.

Co zrobić, jeśli widzimy lisa na swoim osiedlu, i czy należy się go bać?

Przede wszystkim zachowajmy ostrożność i nie zbliżajmy się do niego. Nie podkarmiajmy go. Lis, jak i każde inne dzikie zwierzę, może stanowić zagrożenie dla człowieka. Kilka dni temu można było spotkać lisa w elbląskim Parku Planty. Co ciekawe lis był zainteresowany zabawą z dzieckiem i czuł się pewnie na tym terenie. Jednak to nie powinno zachęcać człowieka do prób głaskania go, czy jakiegokolwiek wchodzenia z lisem w interakcje. Jest to dzikie zwierzę i kiedy uzna, że jest zagrożone w pierwszej kolejności ucieka, ale pozbawione tej możliwości atakuje

Pogryzienie przez lisa może nie być bolesne, ale wiąże się potem z pewnymi procedurami: szczepienie przeciwko tężcowi, jak i przeciwko wściekliźnie. Weterynarze przestrzegają, że „status epizootyczny" takich zwierząt nie jest znany, więc jeśli chodzi o choroby odzwierzęce możemy spodziewać się wszystkiego. Począwszy od powikłań związanych z zakażeniem bakteriami samej rany - miejsca ugryzienia, poprzez zakażenia grzybicze i pasożytnicze. Nawet przy minimalnym kontakcie może dojść do przeniesienia drobnoustrojów na człowieka czy zwierzę domowe, takie jak pies, kot. Również kontakt z wydzielinami i wydalinami dzikiego zwierzęcia niesie ryzyko wszystkich ww. zagrożeń.

Aby ograniczyć prawdopodobieństwo zbliżenia się zwierzęcia do naszej posesji, zamykajmy szczelnie kosze i kontenery na śmieci, sprzątajmy pozostałości pożywienia i nie zostawiajmy jedzenia na trawnikach i innych łatwo dostępnych miejscach, by dokarmić dzikie zwierzęta.

Jeśli zobaczymy ranne zwierzę i chcemy mu pomóc, nie dotykajmy go. Wówczas należy powiadomić odpowiednie służby, tj. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Elblągu (55 239 30 40), Straż Miejską, Policję lub Powiatowego Lekarza Weterynarii. Nie podejmujmy działań na własną rękę!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NOE 14.12.2023 16:51
Do obserwator21. Dziad stary - to jest po twojej stronie -KACZOR.

Obserwator 21 14.12.2023 09:39
To wszystko wina Tuska ,dziada starego

Ciekawy 14.12.2023 09:08
W Anglii lisy w miastach i na posesjach pojawiają się bardzo często i jak do tej pory nikogo nie zjadły a także nie słyszałem o pogryzienie. Fakt, poszukują jedzenia ale co mają zrobić ? Zabieramy ich teren więc musimy się nauczyć z tym żyć.

Antyk 14.12.2023 08:57
W Anglii lisy wchodzą do mieszkań i nie słyszałem żeby kogoś zjadły.

Sławek 14.12.2023 00:59
Dajcie znać dla "Zagłady Lisów" pozbędzie się nieproszonych gosci

Wilk 13.12.2023 10:01
Niedługo będzie do licha strzelać i zostaniecie sami w tym elbląskim smrodzie.budujcie dalej cholerne drogi,przejazdy kolejowe,a one tracą dom!!!!gdzie mają przyjść????

Dobry duszek 13.12.2023 10:01
Brak słów.Niszczymy ich środowisko naturalne a potem mamy pretensje że żyją w mieście gdzieś muszą żyć .A redaktor niech nie pisze bzdur że lisy mieszkają w kocich domkach.Zaraz znajdą się tacy zaczną niszczyć jedyne schronienie kociaków.Czlowieku puknij się w głowę razem z tym weterynarzem nie siejcie chejtu.

Wilk 13.12.2023 11:01
Redaktor pewnie z portelu-czlowiek PiS he he

Elbląg przedstawiciel mosiru 13.12.2023 05:45
Słyszałem że ma być tysiące listów

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Reklama