Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

EXPRESSowe zaGRYwki odc.1

Rozpoczynamy cykl "EXPRESSowe zaGRYwki", w którym testujemy, opisujemy i oceniamy gry wydawnictwa "Rebel". W pierwszym odcinku na tapet bierzemy "Eksplodujące kotki".
EXPRESSowe zaGRYwki odc.1

Jacek: Cel prosty: utrzymać się przy życiu. Gracze na zmianę wykonują swoje akcje oraz dobierają karty ze wspólnej talii, starając się jak najdłużej pozostać w grze. Aby przetrwać, potrzebujemy całego arsenału kart, który umożliwia nam na przykład podglądanie talii, podebranie karty innemu graczowi, pomijanie dobierania kart, czy rozbrojenie eksplodującego kotka. Z grą... a przede wszystkim z kartami lepiej się dobrze oswoić. Wówczas gra nabiera jeszcze większej dynamiki i sprawia najwięcej frajdy. W trakcie gry było sporo emocji... nie tylko tych pozytywnych. Gdy koleżanka podebrała mi kartę rozbrajającą, na mojej twarzy pojawiał się wymowny grymas a w głowie zrodziła się myśl o zemście! Kilka szybkich partyjek minęło nam błyskawicznie. Całego wieczoru bym na nią nie zmarnował, ale kilka rozgrywek na imprezie lub przerwa między innymi grami, to całkiem dobry pomysł!

[WIDEO]

Paulina: Gra „Wybuchające kotki”, to szybka gra imprezowa i towarzyska. Zagraliśmy w nią zarówno w 5, jak i w 3 osoby i w każdej z tych rozgrywek gra była dynamiczna. Talia zawiera karty z wizerunkami różnych kotków i każda z nich ma swoją funkcje. I tak mamy na przykład kotka zombie, rzygającego tęczą czy atakującego. Z całą pewnością ilustracje przypadną do gustu zarówno młodszym, jak i starszym graczom. Na opakowaniu gra jest określona jako przeznaczona dla osób powyżej 12 roku życia – chyba właśnie ze względu na te ilustracje. 

Nie jest to typowa gra, w której naprawdę trzeba myśleć i przyjąć jakąś taktykę. Chodzi po prostu o dobrą zabawę, wyeliminowanie przeciwników i przetrwanie. Tryb gry porównałabym do rosyjskiej ruletki, dobierając karty ze stosu nigdy nie mamy pewności czy nie wyciągniemy wybuchającego kotka, „dzięki” któremu odpadamy z gry (no chyba, że zagramy kartę rozbrój). Gra przynosi więcej frajdy i rozrywki po rozegraniu kilku rund, dokładnym zapoznaniu się z kartami. Warto również przyjrzeć się dodatkowym wariantom rozgrywek, które zapisane są w instrukcji, dzięki nim gra staje się jeszcze bardziej nieprzewidywalna.

W Kotki dobrze zagrać z rodziną, przyjaciółmi, ale w nowym towarzystwie można dzięki niej przełamać pierwsze lody. 

To co, zamawiajcie grę, szykujcie przekąski, dzwońcie po znajomych i sprawdźcie kto ma szczęście w kartach. :)

Łukasz: „Eksplodujące kotki” – to typowa gra eliminacyjna. Do jej mocnych stron zdecydowanie należy jej łatwość. Proste zasady gry ograniczają się w instrukcji do zaledwie kilku krótkich punktów. Z jej szybkim zrozumieniem nie będą miały najmniejszego problemu, osoby, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z „planszówkami”. Kolejną zaletą jest jej szybkość, i  to zarówno pod względem dynamiki rozgrywki oraz samego czasu gry – jedną partię można rozegrać nawet w kilka minut. Do tego gra jest kompaktowa, idealna do zabrania w podróż. Niestety wadą jest jej duża losowość – dociąg kart jest kluczowy. Co więcej, w kilku rozgrywkach była sytuacja, w której gracz miał na ręce dużo kart, a w ostateczności i tak nic nie mógł zrobić jak po prostu zdać się na los, a który zdecydował, że ma wybuchnąć. Warto dodać, że gra jest dla tych, którzy lubią negatywną interakcję, możemy naszym rywalom między innymi ukraść kartę oraz wpłynąć na ich ruch.

Ocena gry powstała wyłącznie na bazie własnych odczuć i preferencji. 

Opis gry ze strony producenta. 

Eksplodujące Kotki to napędzana kociakami odmiana rosyjskiej ruletki. Gracze ciągną co turę po karcie, aż do momentu dobrania eksplodującego kota - wtedy nieszczęśnik wybucha i ginie, a gra się kończy. Ale! W talii są też karty, dzięki którym można odwrócić uwagę samobójczego kocięcia, uniknąć go, czy też zmusić przeciwnika do dobrania kilku kart na raz.

Gra z każdą upływającą kolejką staje się coraz bardziej intensywna - im mniej kart pozostaje w talii, tym większe prawdopodobieństwo wyciągnięcia morderczego futrzaka i wywołania wybuchu, po którym pozostanie tylko płonąca kulka kłaków.

Grę „Eksplodujące kotki” i dodatki możecie zamówić na stronie https://www.rebel.pl/gry-planszowe/eksplodujace-kotki-2005848.html

Cykl powstaje dzięki współpracy z wydawnictwem gier "Rebel".


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Edyta 23.05.2023 09:40
Zamówię na imprezę urodzinową dla starszej córki.

Gość 19.05.2023 14:43
Fajna gra

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kekeTreść komentarza: do utylizacjiData dodania komentarza: 17.06.2025, 15:53Źródło komentarza: Motocykliści zatrzymali pijanego kierowcęAutor komentarza: MirekTreść komentarza: Bo to zielona budka a one są niedobreData dodania komentarza: 17.06.2025, 14:03Źródło komentarza: Express Elbląg pyta: która lodziarnia króluje tego lata?Autor komentarza: jaaa2587Treść komentarza: A ta widoczna na zdjęciu wysepka z odstającymi krawężnikami to chyba żart projektanta. Niedługo tiry powyłamują te krawężniki, przecież tam jest za wąsko, czy kierownik budowy nie widzi błędu?!Data dodania komentarza: 17.06.2025, 13:11Źródło komentarza: Prace drogowe na ul. Okólnik w ElbląguAutor komentarza: Ale ciemnogródTreść komentarza: Dobre dobre. Gościu w sukience, który je przepiórki i niczego sobie nie żałuje będzie mi mówił co i kiedy mam jeśćData dodania komentarza: 17.06.2025, 11:12Źródło komentarza: Dyspensa Biskupa Elbląskiego Jacka JezierskiegoAutor komentarza: Ale ciemnogródTreść komentarza: Dobre dobre. Gościu w sukience, który je przepiórki i niczego sobie nie żałuje będzie mi mówił co i kiedy mam jeśćData dodania komentarza: 17.06.2025, 11:11Źródło komentarza: Dyspensa Biskupa Elbląskiego Jacka JezierskiegoAutor komentarza: ElblążaninTreść komentarza: No tak, można jeść mięsko ale daj pieniążka, bo przecież lepiej "dać rybę niż wędkę"Data dodania komentarza: 17.06.2025, 10:53Źródło komentarza: Dyspensa Biskupa Elbląskiego Jacka Jezierskiego
Reklama