Jak wielokrotnie podkreślaliśmy to bardzo ważna inwestycja dla układu komunikacyjnego miasta, który docelowo odciążyć ma ul. Bema. Przedsięwzięcie to jest również bardzo ważne do obsługi rozbudowywanego cmentarza. Nie podpisanie dziś umowy dofinansowania na ponad 7,2 mln zł dofinansowania byłoby niegospodarnością
– mówił prezydent Wróblewski
- Projekt budowy ul. Wschodniej, a w zasadzie planowany drugi etap inwestycji budził w ostatnim czasie wiele kontrowersji. Nie lekceważymy tych głosów. Jak już informowaliśmy przebieg drugiego etapu będzie szeroko konsultowany – już rozpoczęliśmy spotkania między innymi z inicjatorami zbierania podpisów oraz z działkowcami – podkreślił prezydent - Dziś mogę Państwu zadeklarować, że przebieg drugiego etapu nie będzie ingerował w środowisko przyrodnicze Bażantarni. Jestem pewien, że wspólnie uda nam się wypracować kompromis w tym zakresie. Mamy pewne propozycje rozwiązań innego przebiegu II etapu. Dziś więc zajmujemy się jedynie I etapem. Strata dofinansowania byłaby niegospodarnością z naszej strony
– dodał prezydent i przytoczył następujące argumenty:
- Konieczność odblokowania ul. Bema, szczególnie w godzinach szczytu, nie jest kwestionowana przez nikogo.
- Do tej pory zaproponowano kilka wariantów rozwiązań tego problemu. Każdy zakładał budowę nowej drogi odciążającej ul. Bema.
- Konsultacjom społecznym, na etapie uzyskiwania decyzji środowiskowych, poddany został wariant budowy ul. Wschodniej bis od ul. Łęczyckiej do Sybiraków w dwóch etapach: pierwszy od ul. Łęczyckiej do leśniczówki, drugi do ul. Sybiraków. W trakcie konsultacji nie wpłynął żaden protest ani na pierwszy, ani na drugi etap. Ówczesny Prezydent Miasta, Pan Nowaczyk podjął decyzję o budowie ul. Wschodniej bis. Rozpisano przetarg i wyłoniono wykonawcę. Z uwagi na bardzo niskie dofinansowanie zadania ze źródeł zewnętrznych Prezydent zrezygnował z realizacji inwestycji.
- Problem ul. Bema narastał i stał się palący w perspektywie otwarcia nowej strażnicy Państwowej Straży Pożarnej i budową osiedli mieszkaniowych.
- Wielokrotnie zabiegaliśmy o pozyskanie dofinansowania zewnętrznego dla budowy ulicy odciążającej Bema. Nasz wniosek do Funduszu Dróg Samorządowych uzyskał wymaganą ilość - punktów i przyznano nam ok. 7mln. 215 tys. zł na jego realizację.
Część mieszkańców powiedziała NIE
Zmobilizowani elblążanie postanowili w tej sprawie złożyć petycję o nazwie "Nie dla obwodnicy wschodniej przez Bażantarnię". Zaledwie kilka godzin wystarczyło, aby zebrać 300 podpisów. Ponad 3700 podpisów elblążan w sprawie petycji dotyczącej sprzeciwu inwestycji tzw. obwodnicy Wschodniej trafiło zarówno do Urzędu Miejskiego w Elblągu, jak i do Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Poniżej treść petycji:
Jako przedstawiciele mieszkańców Elbląga, niezwiązani z żadną partią polityczną, chcemy złożyć na Pana ręce sprzeciw wobec realizacji inwestycji „Budowa odcinka drogi powiatowej ulicy Wschodniej w Elblągu - etap I: ul. Wschodnia bis”, na którą to Miasto Elbląg pozyskało fundusze w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Jej realizacja, choć zaplanowana na lata 2021-2023, nie była w należyty sposób konsultowana ze stroną społeczną.
Nasz niepokój budzi fakt, że w ramach tego projektu planuje się także kolejne etapy, które w całości mają stworzyć tzw. Obwodnicę Wschodnią Elbląga. Etapy te, zgodnie z przedstawionymi na stronach Urzędu Miasta planami, mają przecinać popularne wśród elblążan tereny zieleni - park Bażantarnia i Górę Chrobrego. Po rozmowach z panem wiceprezydentem wiemy, że etap II nie jest przesądzony, jednak naszym zdaniem realizacja etapu I w takiej formie z góry definiuje etap II i kolejne, które docelowo mają połączyć drogi wojewódzkie 504 i 509.
Tereny, brane pod uwagę przy realizacji kolejnych etapów, od lat są chlubą Elbląga i atrakcją turystyczną. To nierozerwalna całość, niezależnie od przebiegu granic Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. W czasie pandemii stały się odskocznią od rzeczywistości i wielu z elblążan uświadomiło sobie, jak wielkim są skarbem. Jesteśmy przekonani, że tak poważna inwestycja drogowa wpłynie negatywnie na te tereny, zaburzając ich charakter i integralność. Nasze stanowisko podziela także elbląski oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Dodatkowym argumentem przeciwko tej inwestycji jest fakt, że sam etap I, czyli przebudowa ul. Wschodniej, w żadnym stopniu nie rozwiąże problemu zakorkowanej ul. Bema oraz nie ułatwi przejazdu służbom ratunkowym.
Domagamy się ze strony władz miasta konsultacji społecznych oraz przedstawienia alternatywnych rozwiązań problemów komunikacyjnych, które stały się pretekstem do budowy nowej ul. Wschodniej. Miasto do tej pory nie przedstawiło nam rzetelnych badań i analiz, które mówiłyby o konieczności budowy nowej drogi, i to właśnie w tej lokalizacji.
Naszym postulatem jest przeprowadzenie konsultacji z przedstawicielami mieszkańców w formie warsztatów / spotkań z inżynierem kontraktu lub zespołem projektującym już na etapie aktualizacji obecnych planów.
Chcielibyśmy uniknąć sytuacji konfrontacji z już gotowym projektem a także chcielibyśmy mieć wiedzę oraz realny wpływ na kształt tej inwestycji.
Reprezentujemy stanowisko ponad 3700 mieszkańców, którzy podpisali petycję „Nie dla Obwodnicy Wschodniej przez Bażantarnię”. Uważamy, że to głos, z którym władze miasta powinny się liczyć planując inwestycje w terenach tak ważnych dla miasta i jego mieszkańców.
- czytamy w treści petycji wysłanej do Urzędu Miasta w Elblągu oraz Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego.
II etap wstrzymany
" Wobec zastrzeżeń części mieszkańców co do zasadności budowy ul. Wschodniej bis, a właściwie jej drugiego etapu, potwierdzonych petycją skierowaną do Prezydenta, którą podpisało ok. 3,5 tys. osób, podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu jakichkolwiek prac dotyczących projektowania drugiego etapu ul. Wschodniej bis do czasu wypracowania nowej trasy jej przebiegu z mieszkańcami. Aktualnie przygotowane są niezbędne dokumenty potwierdzające tę decyzję, w tym zmiana zakresu przetargu na Inżyniera Kontraktu, którego zadaniem było także przygotowanie programu funkcjonalno – użytkowego dla II etapu
– informował dodatkowo wiceprezydent Janusz Nowak
oprac. Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze