Elbląscy kajakarze w krajowej czołówce

Elbląscy kajakarze mają powody do radości. To kolejny wspaniały sezon naszych zawodników. Reprezentanci ZKS Olimpia Elbląg z sukcesem rywalizowali na Mistrzostwach Świata, Europy i Polski, czego dowodem są zdobyte wysokie miejsca i medale. Nasi zawodnicy są w krajowej czołówce. Kolejne medalowe szanse już w najbliższy weekend. Nasze reprezentantki wystartują w Poznaniu w Mistrzostwach Polski Seniorów.

- „Serdecznie Wam gratuluję tegorocznych sukcesów i cieszę się, że macie pasję, którą możecie rozwijać  trenując tu w Elblągu. To bardzo ważne. Życzę dalszej wysokiej sportowej formy i samych sukcesów zarówno na akwenach w Polsce, jak i zagranicą. Jednocześnie deklaruję dalsze wsparcie”

– podkreślał Prezydent Witold Wróblewski.

Spotkanie z Prezydentem było okazją nie tylko do podzielenia się wrażeniami ze startów, ale również do rozmów na temat planów związanych z dalszym rozwojem kajakarstwa w Elblągu, w tym utworzenia klasy kajakarstwa w Szkole Sportowej nr 3.

Łódź motorowa dla kajakarzy i jachtingu
Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w Poznaniu (Malta) pokazują, że mamy w Elblągu szansę na zbudowanie silnej sekcji kajakarskiej i uświadomiły, że dla rozwoju tej dyscypliny potrzeba sprzętu, czyli pieniędzy.

- Rozmawiałem o tym z prezydentem Miasta, z osobami zajmującymi się sportem. Będziemy podejmowali różne działania i szukali tych pieniędzy. Ja wystąpiłem do ministra sportu i turystyki Witolda Bańki. Poprosiłem o pomoc finansową lub o wskazanie środków o które możemy wystąpić. Są np. programy wspierania potencjalnych olimpijczyków i reprezentantów kraju, upowszechniania sportu czy wsparcia sprzętowego.  Jestem przekonany, że jesteśmy na dobrej drodze, by wylansować Elbląg, jako Centrum Wodniackie. Mamy już niezłą infrastrukturę turystyczną. Szukamy możliwości wsparcia Ośrodka Sportów Wodnych „Fala”. 

- mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej Jerzy Wcisła

-" Może powstać szkółka jachtingu – która też będzie potrzebowała łodzi motorowej. Mamy potencjał, ludzi, młodzież – potrzebujemy wsparcia. Wiem, ż-e miasto szuka innych możliwości. Mam nadzieję, że któreś drzwi się otworzą dla kajakarzy i wodniaków."

- dodał Jerzy Wcisła.

Red.