Przyjezdni w poprzednim sezonie zajęli 4 miejsce w tabeli. W play-off odpadli jednak przed ćwierćfinałami. Teraz idzie im także całkiem dobrze. W 7 meczach wygrali 6 razy. Lepsza okazała się tylko ekipa z Gniezna, będąca z kompletem zwycięstw.
Tarnovia jest najskuteczniejszym zespołem w tej grupie. Rzuca średnio 95 punktów w meczu, ze skutecznością z gry na poziomie 48,1%. 4 razy przekroczyła w swoich spotkaniach setkę. Potrafi często wygrywać z przewagą kilkudziesięciu punktów. Jest to podobny poziom co niedawny rywal elblążan z Międzychodu. W minionym pojedynku Mikstol ograł w delegacji Kruszwicę 117:80.
Najskuteczniejszym zawodnikiem gości jest środkowy Szymon Milczyński. Rzuca, zbiera w ataku i obronie oraz asystuje. To lider zespołu. Grał przez lata w pierwszej lidze, w barwach Leszna czy Ostrowa. 31-letni koszykarz zdobywa średnio 18,7 punktu i notuje ponad 12 zbiórek. Ogółem zespół Tarnovii jest doświadczony.
Drużyna trenera Arkadiusza Majewskiego dobrze zagrała w Międzychodzie z innym faworytem do play-off, ale przegrała kolejne wyjazdowe spotkanie. W meczach u siebie postawa Energii jest lepsza, o czym mówią 3 zwycięstwa, jedyne w sezonie. Liderem zespołu jest nadal Przemysław Zamojski: 14,8 punktów na spotkanie, 9,3 zbiórek i 5,5 asyst.
Wygrana z takim zespołem byłaby dla elblążan największym sukcesem w pojedynczym meczu, od momentu powstania tego klubu.
Energa Basketball Elbląg - Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne, sobota, 9 listopada, godzina 17:00, hala MOS ul. Kościuszki, wstęp jest wolny.
Napisz komentarz
Komentarze