Strażak z Elbląga przygotowuje się do Mistrzostw Świata - "Wsparcie rodziny jest najważniejsze"

Adrian Durma na co dzień pracuje w Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu, jak sam mówi, to wybuchowe połączenie, ale system pracy w straży pozwala mu na trenowane.

Treningi w okresie niestartowym wykonuje codziennie, a w okresie przed zawodami 2 razy dziennie.

Adrian Durma w swojej formule od 2010 roku jest niepokonany. W czym tkwi sukces?

-" Nie bronię tytułu, a zdobywam tytuł, nie skupiam się na przeciwniku, tylko na sobie. Do każdego turnieju podchodzę tak jakbym zdobywał go pierwszy raz"

- mówi Adrian Durma.

Najważniejsze jest jednak wsparcie rodziny:

- "Moim mentorem jest tata, to on mi pokazał piękno tego sportu. Kiedy jestem na zawodach, dzwoni do mnie, pyta się z kim walczę, analizuje walki, wskazuje na co mam uważać, mogę na niego zawsze liczyć"

- mówi Adrian Durma.

- "Wsparcie rodziny jest najważniejsze, bo na tym poziome psychika odgrywa bardzo ważną rolę"

- dodaje Adrian Durma.

Już w najbliższy czwartek Adrian Durma wyjeżdża do Zakopanego, w którym odbędzie się zgrupowanie kadry narodowej.

Łukasz Nosarzewski