Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dzikie kąpieliska w Elblągu - niestrzeżone i niebezpieczne

Rozpoczęły się wakacje, tak długo wyczekiwane przez dzieci i młodzież. Ciepłe, słoneczne dni skłaniają wielu mieszkańców naszego miasta do korzystania z tzw. dzikich kąpielisk, w których kąpiel jest niebezpieczna i zabroniona. Pamiętajmy, że kąpiel w miejscu zabronionym jest nie tylko wykroczeniem opisanym w przepisach prawnych, ale coraz częstszą przyczyną utraty zdrowia, a nawet życia.
Dzikie kąpieliska w Elblągu -  niestrzeżone i niebezpieczne

Autor: fot. Straż Miejska w Elblągu

 

Często kąpieli w miejscach zabronionych zażywają osoby po spożyciu alkoholu, co bywa zgubne. Straż Miejska ostrzega przed tego typu „rozrywkami” i apeluje o rozsądek. 
W celu wyeliminowania korzystania z dzikich kąpielisk strażnicy kontrolują tereny, na których usytuowane są zbiorniki wodne i gdzie występują zagrożenia dla życia lub zdrowia.

Zgodnie z art. 55 kw ten, kto kąpie się w miejscu, w którym jest to zabronione, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.  
Jeśli ktokolwiek wie o miejscach niestrzeżonych, zabronionych, które mogą być niebezpieczne dla kąpiących się tam ludzi prosimy informować Straż Miejską pod numerem alarmowym 986, Policję 997 lub Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego 55 239 30 40.

Karolina Wiercińska, Straż Miejska w Elblągu



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ani 27.06.2019 09:04
Powinni że starego basenu zrobić sztuczne jezioro. Z plaża i terenem trawiatym. Przecież jest nawet możliwość zrobić szatnie, toalety i punkty gastronomiczne, czy sklepiki. Miejsce na grile gdzieś na uboczu, a i jakieś rowery wodne czy coś mogły by być.

ziom 24.06.2019 22:04
Ratować basen przy Spacerowej !!!!

Zennon 24.06.2019 14:40
WSTYD powinno być urzędnikom, że Elblążanie nie mają ŻADNEGO kąpieliska i żeby zamoczyć nogi muszą jechać nad zalew lub do o wiele mniejszego Pasłęka. Ostatnio byłem w Pasłęku nad jeziorkiem - ludzi mnóstwo, jedni się pluskają, drudzy opalają, jeszcze inni grillują. A w Elblągu co? A no g*wno! Bo zamiast zorganizować jakieś choćby amatorskie kąpielisko, to lepiej nastawiać tabliczek z zakazem i wlepiać mandaty! Oto na ile stać naszych wspaniałych elbląskich urzędników, bo myślenie najwyraźniej ich przerasta. WSTYD!

Samosia 24.06.2019 13:08
Proszę wskazać 1 miejsce gdzie można się kapać.Nie wystarczy zakazywać dzieciom.Trzeba dać wybór.

Reklama
News will be here
Reklama