"Ktoś w bestialski sposób połamał mu przednią łapkę i ogon. Na ciele miał wiele otarć i spuchniętą szczękę. Nie był w stanie samodzielnie jeść. Dzisiaj jego stan jest znacznie lepszy, zaczął jeść i zaczyna delikatnie się bawić. Przebywa w domu u pracownika schroniska." - informuje schronisko Otoz Animals w Elblągu.
"W tej chwili mamy w schronisku bardzo dużo kociąt. Brakuje nam mokrej karmy dla kociąt i podkładów. Brakuje nam już sił... Bardzo prosimy o pomoc" - dodają pracownicy elbląskiego schroniska.
Dary rzeczowe, darowizny pieniężne. Prosimy o wpłaty na konto:
41 1160 2202 0000 0001 2949 7297
Tytułem: na ratowanie kociaków
Red.
Napisz komentarz
Komentarze