Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bez podatku od nieruchomości - wystarczy zrobić jedną rzecz

Eksperci coraz częściej ostrzegają, że tylko kwestią czasu są zmiany klimatyczne, które przyniosą upały ekstremalne dla człowieka. Już teraz ludzkość musi zacząć radzić sobie z żywiołami, które wkrótce wymuszą na nas całkowitą zmianę postawy wobec przyrody. Niektóre polskie miasta, mając tego świadomość, wspierają mieszkańców, którzy przyczyniają się do walki z globalnym ociepleniem.

Autor: iStock

Chcą zazielenić krajobraz

Żyjemy w czasach, kiedy masowo wycina się drzewa na potrzeby przemysłu i rozwoju infrastruktury drogowej, choć rośliny te odpowiadają m.in. za pochłanianie dwutlenku węgla z atmosfery. Jego nadmiar powoduje efekt cieplarniany, którego skutki ludzkość odczuwa m.in. w postaci ekstremalnych upałów. Choć jeszcze nie dotarło do nas całkowicie, że globalne ocieplenie wkrótce wyrządzi nam ogromną szkodę, w niektórych miejscach już podejmowane są działania, mające spowolnić ten proces. Tak jest m.in. w Katowicach, które wprowadziły w życie ważną uchwałę.

Potrójna korzyść

Jak informuje portal Niebezpiecznik, władze miasta Katowice chciały połączyć przyjemne z pożytecznym, dlatego zaproponowały swoim mieszkańcom zwolnienie z podatku od nieruchomości w zamian za zazielenienie dachu lub ściany budynku. Coraz popularniejsze ogrody na dachach mogą być zatem nie tylko ozdobą, ale również przyczyniać się do walki ze zmianami klimatu. Na dodatek osoby, które zdecydują się na taki krok, odczują pozytywną zmianę również w swojej kieszeni.

Gdańsk idzie w ślady Katowic

Przyjęta 22 lipca przez Katowice uchwała promująca „zielone dachy”, przypadła do gustu gdańszczanom. Radni Gdańska złożyli interpelację w sprawie utworzenia podobnej uchwały dla mieszkańców ich miasta.

Mając na uwadze zapisy Planu Adaptacji do Zmian Klimatu dla Gdańska do 2030 roku, celem zachęty do stosowania tego typu rozwiązań, prosimy o wprowadzenie zwolnień od podatku od nieruchomości powierzchni użytkowych lokali mieszkalnych znajdujących się w budynkach mieszkalnych, w których wykonano zielony dach, zainstalowano ogród wertykalny lub posiadających zielone fasady. W naszej ocenie zwolnienia powinny dotyczyć powierzchni przekraczających minima określone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.” – brzmi interpelacja radnych KO.

Poznań też stawia na zieleń

Kolejnym miastem, które chce włączyć mieszkańców w ekologiczne działania, jest Poznań. Zamierza dopłacać do tworzenia zieleńców na dachach ich posesji. Miasto powołało specjalny zespół, który zajmuje się promocją zazieleniania fasad budynków oraz ich dachów.

„Do najważniejszych zadań nowo powołanego zespołu należy przygotowanie pilotażowego programu wsparcia finansowego dla mieszkańców, chcących stworzyć na swoich domach ogrody wertykalne lub zielone dachy. Grupa radnych, społeczników i urzędników zajmie się także opracowaniem propozycji współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi; właścicielami, zarządcami i administratorami budynków użyteczności publicznej oraz obiektów wielkopowierzchniowych.” – informowało na początku roku miasto na łamach swojego oficjalnego serwisu.

Katowice, Gdańsk i Poznań pokazały, że zmiany w postawie nie muszą być spektakularne, żeby przeciwstawić się globalnemu ociepleniu. Na początek można zadbać o to, aby najbliższe otoczenie wychodziło naprzeciw zmianom klimatycznym. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama