Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Najbardziej podatni na "pandemiczną" depresję. Jesteś w grupie ryzyka?

Polscy naukowcy przeprowadzili pionierskie badanie, które pozwoliło stworzyć profil człowieka szczególnie narażonego na COVID-19 i towarzyszące objawy depresji oraz inne dolegliwości. W eksperymencie pomogła sztuczna inteligencja. Wyniki analiz mają posłużyć we wczesnym wykrywaniu zagrożeń, również po przeminięciu pandemii.

Autor: iStock

Mężczyźni i seniorzy mniej podatni

W wyniku przeprowadzonych badań naukowcom udało się wyodrębnić grupę, która może być szczególnie narażona na pogorszenie stanu zdrowia w wyniku pandemii. Spośród 1642 pacjentów, najmniej problemów zdrowotnych zgłaszały osoby w podeszłym wieku. Ponadto lepszym samopoczuciem, we wszystkich grupach wiekowych, cieszyli się mężczyźni. Według naukowców, to właśnie te osoby wykazują najwyższą odporność na zwiększony poziom stresu i stanów depresyjnych.

Młodzi ludzie radzą sobie gorzej

Choć mogłoby się wydawać, że młodzi ludzie mają więcej energii i witalności, to właśnie ta grupa wiekowa okazała się być najbardziej narażona na takie dolegliwości, jak nadmierny poziom lęku, depresja, bóle głowy, nietypowe bóle ustno-twarzowe i zaburzenia skroniowo-żuchwowe. Gdyby stworzyć reprezentatywny obraz takiego pacjenta, byłaby to samotna Europejka poniżej 28 roku życia, ze średnim wykształceniem.

„To potężna grupa niezwykle istotna z punktu widzenia zarówno systemu zdrowia (...), ale też ze społecznego punktu widzenia, bo problemy zdrowotne mogą znacznie ograniczyć ich funkcjonowanie w każdym aspekcie życia, zarówno zawodowym, jak i prywatnym" – komentował dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra z Katedry i Oddziału Klinicznego Psychiatrii w Tarnowskich Górach Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, który razem z prof. Robertem Pudlo odpowiadał za przedsięwzięcie.  

Pomogła sztuczna inteligencja

Do badania naukowcy użyli autorskiego kwestionariusza socjodemograficznego, szpitalną skalę lęku i depresji (HADS), kwestionariusza oceny niepełnosprawności migrenowej (MIDAS) oraz listy kontrolnej zachowania w jamie ustnej (OBC). Specjalnie utworzone w tym celu algorytmy najpierw zebrały informację, a następnie wyodrębniły grupę pacjentów szczególnie narażonych na pogorszenie stanu zdrowia, do których w przyszłości będzie można dotrzeć szybciej i skuteczniej.

Badania prowadzone były w pierwszych miesiącach pandemii (marzec i kwiecień 2020) przez zespół składający się z przedstawicieli Polskiej Akademii Nauk, Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu oraz Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Osoby, które zmagają się z depresją, mogą szukać pomocy w miejscowych ośrodkach interwencji kryzysowej, na infoliniach dla dzieci i młodzieży, a także w ośrodkach pomocy społecznej, które funkcjonują w każdym mieście. Istnieje też telefon zaufania 116 111 dostępny przez cały tydzień, 24 godziny na dobę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nie ma żadnej pandemii. 04.07.2021 19:35
Gdzieś czytałem, że wzrosła liczba samobójstw o 20%. Kiedy ci ludzie się obudzą i zobaczą jak ich robią w w "wuja". Do tego szprycują się preparatem medycznym dopuszczonym warunkowo o nie znanych skutkach na przyszłość. Wiadomo, że już jest masa NOPów i zgonów.

Reklama
Reklama