W początkowym założeniu nowe zasady miały wejść w życie od 1 lipca jednak, nowe brzmienie kodeksu drogowego będzie obowiązywało od 1 czerwca br.
Lepsza ochrona pieszych na przejściu
Jedną z trzech głównych zmian w prawie o ruchu drogowym jest ochrona pieszych zbliżających się do przejścia przez jezdnię. Zgodnie z nowym brzmieniem ustawy Prawa o ruchu drogowym, „Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście”. – W praktyce oznacza to, że ustawodawca otoczył ochroną nie tylko pieszych już znajdujących się na pasach, ale i tych będących jeszcze przed przejściem. To wymusza na kierowcach zwrócenie szczególnej uwagi na wszystko, co dzieje w momencie zbliżania się do przejścia dla pieszych
– powiedział Marek Dmytryk z Wiener.
Trzeba jednak zaznaczyć, że nowe zasady wprowadzają pewne ograniczenia również na pieszych, którzy w trakcie wchodzenia na jezdnię, torowisko czy pasy, nie będą mogli korzystać z telefonów komórkowych "w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych". Pieszy musi również pamiętać, że przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność.
Wolniej w nocy
Nowe zasady ujednolicają limit prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h zarówno w dzień, jak i w nocy. – Dotychczas kierowcy, jeżdżąc w nocy w terenie zabudowanym, między godziną 23.00 a 5.00 rano, mogli poruszać się z maksymalną prędkością do 60 km/h (chyba, że indywidualne znaki stanowiły inaczej). Nowy projekt zakłada obniżenie prędkości i zrównanie jej z tą maksymalną, która obowiązuje w ciągu dnia – do 50 km/h.
– powiedział Marek Dmytryk z Wiener.
Różnica 10 km/h może wydawać się nieznacząca, jednak ma ona ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa. W praktyce, 10 km/h wydłuża czas reakcji hamowania o 3 metry, a samą drogę zatrzymania wydłuża o dodatkowe 6 metrów. Dla porównania, przejście dla pieszych ma około 5 metrów długości. Według danych policji, to oznacza, że samochód jadący 60 km/h zatrzyma się dopiero za przejściem, a auto poruszające się o 10 km/h mniej mam możliwość zatrzymania jeszcze przed przejściem przez jezdnię.
Koniec z jazdą na zderzaku
Nowe przepisy wprowadzają również zakaz jazdy zbyt blisko poprzedzającego pojazdu na drogach ekspresowych i autostradach. Od czerwca będziemy zobowiązani do zachowania odstępu w postaci co najmniej połowy prędkości, z jaką porusza się dany samochód. W praktyce oznacza to, że w przypadku pojazdu poruszającego się z prędkością 120 km/h odstęp powinien wynosić nie mniej niż 60 metrów. – Konkluzja jest prosta: warto pamiętać o nowych zasadach, dbać zarówno o bezpieczeństwo swoje, jak i innych na drodze oraz… zdjąć nogę z gazu. Bezwypadkowa jazda gwarantuje nam stałe zniżki komunikacyjne. To dobry moment, by zweryfikować zakres polis i upewnić się, że płacimy tylko za to, czego potrzebujemy
– dodaje Marek Dmytryk z Wiener.
Red.
Napisz komentarz
Komentarze