Zwiększenie uprawnień abonentów firm telekomunikacyjnych, w tym możliwość rozwiązania umowy mailem, czy obowiązek poinformowania o automatycznym przedłużaniu umowy – to tylko niektóre zmiany w Prawie telekomunikacyjnym, które zaczynają obowiązywać już od dziś, czyli 21 grudnia 2020 r.
Lepsze standardy
- Naszą intencją było jak najpilniejsze wprowadzenie prokonsumenckich zmian. To ważne z uwagi na zwiększający się obecnie popyt i znaczenie usług telekomunikacyjnych. Nowe regulacje pozwolą szybciej wdrożyć nowe i lepsze standardy obsługi konsumenckiej – mówi minister Marek Zagórski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Przepisy, które wchodzą dziś w życie, to pierwszy etap wdrożenia w Polsce Dyrektywy ustanawiającej Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej (EKŁE).
Co się zmienia?
Przede wszystkim zwiększają się uprawnienia abonentów firm telekomunikacyjnych, czyli większości z nas. Do tej pory to właśnie abonenci byli zazwyczaj słabszą stroną umowy zawieranej z przedsiębiorcą telekomunikacyjnym.
- Nowe regulacje gwarantują Polakom możliwie najlepsze zabezpieczenia i instrumenty prawne, które umożliwią im korzystanie z usług telekomunikacyjnych bez narażania się na zdarzające się na rynku telekomunikacyjnym nieprawidłowe praktyki – mówi minister Marek Zagórski.
Zdalne wypowiedzenie umowy
Jedną z ważniejszych zmian jest umożliwienie abonentom zdalnego wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
W praktyce oznacza to, że jeśli będziecie chcieli taką umowę wypowiedzieć - nie będziecie musieli nawet wychodzić z domu. Wystarczy e-mail. Zniknie konieczności wypełniania papierowych dokumentów i nadawania ich listem poleconym, czy też złożenia w punkcie sprzedaży operatora.
Dodatkowo, nowe przepisy nakładają na operatorów obowiązek zawiadomienia klienta o otrzymaniu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy oraz potwierdzenia przyjęcia takiego oświadczenia woli.
Takie rozwiązanie umożliwia np. wypowiedzenie umowy z aktualnym operatorem i skorzystanie z bardziej atrakcyjnej oferty innego operatora.
Bez automatycznego przedłużenia
Kolejna zmiana dotyczy przedłużania umowy. Do tej pory było tak, że operator nie miał obowiązku informowania nas o tym, że nasza aktualna umowa zostanie niejako automatycznie przedłużona na czas nieokreślony. Nowe przepisy wprowadzają taki obowiązek. Operator - nie później niż 30 dni przed upływem okresu na jaki umowa została zawarta - będzie musiał poinformować o tym klienta.
Dodatkowo, przed automatycznym przedłużeniem umowy - operatorzy będą informować o sposobach jej rozwiązania, a także najkorzystniejszych oferowanych przez siebie pakietach taryfowych.
W ten sposób abonent będzie mógł w pełni świadomie podjąć decyzję, czy nadal chce być klientem danego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego.
- Dzięki tym zmianom wyeliminujemy sytuacje, w których - bez świadomości klientów - ich zawarta pierwotnie na czas określony umowa staje się umową na czas nieokreślony i dodatkowo z długim okresem wypowiedzenia – tłumaczy minister Marek Zagórski.
Nowe przepisy przewidują też, że w okresie wypowiedzenia - abonent będzie zobowiązany jedynie do ponoszenia kosztów świadczenia usługi wynikających z umowy. To rozwiązanie chroni klientów przed opłatami za uruchomienie dodatkowych usług, a także przed wyłączeniem usług, które mieli zagwarantowane w dotychczasowej umowie.
Monitoring zużycia usług i stary numer
Kolejna ważna zmiana, która zaczyna dziś obowiązywać, to możliwość monitorowania zużycia usług. Mówiąc prościej – chodzi o to, aby klienci wiedzieli jak wysokiego rachunku się spodziewać. To lepsza kontrola abonenta nad aktualnym i faktycznym zużyciem usług, w szczególności pakietu danych w usłudze dostępu do internetu.
Dostawcy usług zapewnią abonentom możliwość korzystania z narzędzia umożliwiającego monitorowanie wykorzystania usług oraz będą powiadamiali klientów o wykorzystaniu limitu zużycia usługi w ramach wybranego przez nich pakietu taryfowego.
Zmiany (na lepsze) pojawiają się też w przypadku chęci przeniesienia dotychczasowego numeru z jednej sieci do innej. Od dziś jest na to więcej czasu – a dokładnie nie krócej niż miesiąc od daty rozwiązania umowy.
- To oczekiwane i istotne udogodnienie. Zapewni abonentowi dodatkowy czas na dopełnienie formalności związanych z wyborem nowego dostawcy usług, nie narażając go na przypadkową utratę dotychczasowego numeru – mówi minister Marek Zagórski.
Kolejna zmiana to prawo do zachowania ciągłości świadczenia usługi dostępu do internetu w procesie zmiany dostawcy usług. Nowy dostawca będzie miał obowiązek aktywowanie usługi w najkrótszym możliwym – uzgodnionym z klientem – czasie, jednak nie później niż w jeden dzień roboczy po zakończeniu umowy z dotychczasowym dostawcą. Z kolei dotychczasowy dostawca usługi będzie zobowiązany świadczyć ją na dotychczasowych warunkach do terminu uzgodnionej przez nowego dostawcę aktywacji usługi.
Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji
Napisz komentarz
Komentarze