Liderka Strajku Kobiet przyjechała do Elbląga na zaproszenie Elbląskiego Strajku Kobiet, Marta Lempart zapowiedziała w Elblągu akcję: Nigdy nie będziesz szła sama:
Prokuratura z Panem Ziobro na czele zna moje dane, zna moje nazwisko, mimo, że wie gdzie mamy biuro, gdzie nas znaleźć, to nie ma odwagi do nas przyjść, nie ma odwagi ruszyć nas, ja przemawiając do 200-tysięcznego tłumu nie dostaję nawet mandatu, to jest oczywiście część ich strategii, bo jednocześnie w wielu miastach w Polsce dzieje się bardzo złych rzeczy, policja wykorzystując niewiedzę wielu ludzi, bo nie organizowali wcześniej żadnych protestów są teraz zapraszani na rozmowy, są zastraszani, naruszane są ich prawa. Dlatego rozpoczynamy akcję "nigdy nie będziesz szła sama", będziemy jeździć po Polsce i wspierać te osoby, zbudujemy sieć wsparcia"
- mówiła Marta Lempart.
Liderka Strajku Kobiet powiedziała, że Ogólnopolski Strajk Kobiet jest w ofensywie:
-"Cieszę się, że w końcu jesteśmy w ofensywie, ta władza się cofa, bardzo ucieszył mnie obrazek z Warszawy, ten przerażający strach, w którym kilkaset radiowozów pilnowało prywatnego domu człowieka, który się tak nas przestraszył, że sam sobie zrobił akcję zostań w domu, sam sobie zrobił lockdown, tak się otoczył policją"
- mówiła Marta Lempart.
Marta Lempart dodała, że rząd nie radzi sobie już z niczym:
-Władza nie radzi sobie z pandemią, ostatnio stracili swój największy atut - wkurzyli własnych wyborców, bo pokazali jakie mają priorytety, że zamiast zająć się służbą zdrowia i osobami, którym zamknęli biznesy, zajęli się walką z kobietami"
- dodała Marta Lempart.
Z kolei posłanka Lewicy Monika Falej mówiła o nadużyciach policji podczas protestów i zapowiedziała legalną aborcję bez kompromisów
-" Od 22 października biegam z legitymacją poselską i interweniuje w sprawie młodzieży, która jest wyłapywana podczas protestów, ta legitymacja poselska jest po to, żeby pokazać, że policja nie ma prawa tego robić"
- mówiła Monika Falej.
- "Powstaje inicjatywa uchwałodawcza na rzecz legalnej aborcji bez kompromisów, nie cofniemy się już nawet o krok"
- dodała Monika Falej.
Głos zabrała również działaczka Elbląskiego Strajku Kobiet:
"Jestem z tych dziewczyn, która wyszła na ulicę pierwszy raz, chcemy żyć w normalnym kraju, w kraju w którym mamy zgodę na to, że jesteśmy różni, że czujemy różnie, że mamy różne doświadczenia i podejmujemy różne decyzje. Elbląg jest szczególnym miastem dla Jarosława Kaczyńskiego, bo z tego miasta pierwszy raz startował do parlamentu, myślę, że to jest dla nas cenna lekcja, żeby patrzeć dokładnie na kogo się głosuje"
- mówiła Karolina Śluz z Elbląskiego Strajku Kobiet.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze