Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Branża gastronomiczna strajkowała na Starym Mieście!

Dziś, 3 listopada o godzinie 12.00 na Starym Mieście w Elblągu odbył się strajk branży gastronomicznej, właściciele i pracownicy lokali gastronomicznych podpisywali petycję do Mateusza Morawieckiego Premiera RP w sprawie zmian przepisów prawa.

Autor: fot. Łukasz Nosarzewski

 

Branża gastronomiczna została decyzją Premiera RP 24 października zamknięta, może jedynie świadczyć usługi na wynos, powołany Sztab Kryzysowi Gastronomii Polskiej żąda:

- merytorycznego planu wychodzenia z kryzysu dla gastronomii na najbliższe 6 miesięcy

- zwolnienia ze składek na ubezpieczenie społeczne wszystkich przedsiębiorców oraz pracowników na okres 6 miesięcy od 1 listopada

- wprowadzenia stałej i jednolitej stawki 8% VAT na wszystkie produkty (żywność i napoje) i usługi gastronomiczne od 1 listopada

- stworzenia Funduszu Wsparcia Gastronomii ma wzór Funduszu dla kultury

- wprowadzenia Tarczy Antykryzysowej dla Gastronomii Polskiej na wzór tarczy antykryzysowej dla turystyki

- wyznaczenia w trybie pilnym przedstawicieli rządu do wspólnego opracowania z ekspertami z branży gastronomicznej standardów bezpieczeństwa higienicznego dla poszczególnych typów lokali

- podania podstawy konstytucyjnej ograniczenia przez rząd swobody prowadzenia działalności gospodarczej branży gastronomicznej, przez zamykanie lokali

- uwolnienia w trybie natychmiastowym godzin otwarcia wybranych typów lokali gastronomicznych

- przesunięcia terminu wprowadzenia kas fiskalnych online z 1 stycznia 2021 roku na 1 stycznia 2022r.

Petycja ma trafić do Premiera za pośrednictwem wojewody warmińsko-mazurskiego.

-"Smutek i żal w naszych sercach i na oczach jest chyba widoczny, wczoraj zostaliśmy poinformowani przez rząd, że jesteśmy zamknięci do odwołania, nie jesteśmy w stanie przewidzieć co będzie za miesiąc, za dwa, jak będą współpracowali z nami pracownicy i współpracownicy"

- mówi Marta Makowska, właścicielka restauracji Złote Jajo w Elblągu.

Marta Makowska szacuje, że branża gastronomiczna w Elblągu to około 600 osób.

Łukasz Nosarzewski

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

viva 04.11.2020 09:00
ale tłumy !!!!!!!!!!!!!

konsument 04.11.2020 06:51
czy szanownym "restauratorom " do konca przewróciło się w główkach,czy tylko ich dotyczy problem który opanował wszystkich .zamiast udawać znawców gastronomii i wysublimowanych smaków ,czas samemu zabrać się za uczciwą pracę ,przesiąść się z " wypasionych " fur w słuzbowe auta ,świadczyć usługę gastronomiczną za uczciwą cenę ,przestać narzekać ze zamiast 8 zarobiło się tylko 4 ,może docenią ludzką pracę gdy sami staną w kuchni ,(no tak ale to trzeba coś umieć oprócz wymyślania cen) ,to naturalne sito dla pseudo znawców tematu z przypadku(woda z koncentratem na kostce za 20) .Warto pomyślec o konsumentach z których się żyje docenić ludzi którzy niejednokrotnie z sentymentu" wyjscia "gdzieś nie dla smaku przynosili pieniądze ,to dobry czas na przemyślenia.

Mieszkaniec 04.11.2020 16:57
Kolego tam jest sam personel , kucharze , pomoce , kelnerzy itp itd to oni walczą o swoje , rodziny i utrzymanie . Bo pracodawca nie ma to nie da . Proste . Krytyka z twojej strony świadczy o kompletnym braku wiedzy o Gastronomii. Idz dalej pij browar pod żabkę. Tam cie beda słuchać. Ps . Popieram Gastronomie.

koko 03.11.2020 13:42
To nie czas na wycieczki po drogich restauracjach,niestety ale ogólnie gastronomia dla przeciętnego człowieka jest zbyt droga,a za wysoką ceną rzadko kiedy idzie równie zadowalająca jakość,sami sobie wypracowaliście taką sytuację,nie dbając o jakość serwowanych dań. Cytowana w artykule Pani Makowska jest tego świetnym przykładem,do dziś pamiętam kurczaka z jej knajpy,był surowy,mięsko nie odchodziło od kości,wypływała krew.Takie sytuacje się pamięta,osobiście wolę gar pomidorowej w domu za niewielkie peniądze. Bez pozdrowień

Lubię jeść 03.11.2020 14:46
Koko miernoto - jeżeli stać cię jedynie na pieczonego kurczaka to w ogóle nie zabieraj głosu na temat elbląskiej gastronomii, o której nie masz w ogóle zielone pojęcia.

koko 03.11.2020 16:14
Jak to mówią,uderz w stół a nożyce się odezwą. Masz jednak rację,na byle co mnie nie stać

@Lubię jeść 04.11.2020 08:20
Cóż z ciebie za wysublimowany koneser gastronomii upadającego powiatu.Ogarnij się człowieku,bo jak na razie reprezentujesz bar mleczny,wnioskując z twojej nieprzemyślanej,tępej wypowiedzi.

Reklama
Reklama