W całym kraju od soboty (10 października) został wprowadzony obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej: w sklepie, autobusie, ale także na ulicy. Zwolnione z tego obowiązku będą jedynie osoby, które będą posiadały zaświadczenie lekarskie lub dokument, który potwierdza niepełnosprawność.
Sprawdziliśmy jak w praktyce wygląda to w Elblągu:
'Policjanci z Elbląga wystawili od soboty do tej pory 18 mandatów karnych, w 27 przypadkach pouczyli, a w jednym przypadku złożyli wniosek o ukaranie do sądu"
- mówi w rozmowie z nami komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Gen. insp. Jarosław Szymczyk – Komendant Główny Policji – poinformował, że funkcjonariusze będą bardzo rygorystycznie podchodzić do obowiązku zasłaniania ust i nosa przez obywateli. Jak zaznaczył, w każdym przypadku policjanci będą decydować, czy wobec osób niestosujących się do obostrzeń, zastosują pouczenie, nałożą mandat, złożą wniosek o ukaranie do sądu lub do inspekcji sanitarnej o wdrożenie postępowania administracyjnego.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze