Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Koronawirus i bezkarność urzędników. Kontrowersyjna poprawka wraca do Sejmu!

-"Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy , jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszania tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione" - taki zapis ma być głosowany już w najbliższą środę w Sejmie.

Autor: fot. pixabay/ilustracja do tekstu

 

-"Druk 539, czyli #BezkarnośćPlus - skandaliczna poprawka do Tarczy Antykryzysowej, która już w środę wraca do Sejmu. O tym w mediach cisza, bo trzeba rozmawiać o ustawie futerkowej, której nie ma nawet w porządku obrad. Rozumiecie co z nami PiS robi? Widzicie jak?"

- poinformował na portalu społecznościowym Facebook poseł Konfederacji Artur Dziambor.

Sprawę szerzej skomentował dla nas senator z Elbląga Jerzy Wcisła:

-"Próba zwolnienia polityków i urzędników państwowych od odpowiedzialności za swoje decyzje jest aktem niebywałej zuchwałości i stawiania partyjnych towarzyszy z „grupy trzymającej władzę” ponad prawem.  Już dziś wiemy, że setki milionów złotych zostały wydane bezprawnie lub w sposób rodzący podejrzenie o zwykłą korupcję, ale to prawo czyni takie postępki bezkarnymi. I wręcz prowokuje do przestępstw, skoro można odgórnie zwolnić się od odpowiedzialności karnej.  Uzasadnienie, że epidemia ma taki proceder uzasadniać nie ma żadnych podstaw. Epidemia to nie wyścig Formuły 1, gdzie decyzje trzeba podejmować bez czasu na stwierdzenie ich zgodności z prawem i w sposób bezpieczny. "

- komentuje senator Jerzy Wcisła.

-"Poza tym jest wiele środowisk, które w podobnych warunkach podejmują trudne decyzje, np. przedsiębiorcy czy lekarze. I nikt „z góry” nie usprawiedliwia ich potencjalnych błędów, a w przypadku lekarzy wręcz przeciwnie, zaostrza się sankcje, wręcz wymuszając na sądach stosowanie kar więzienia. Porównując te dwie sytuacje, można dojść do wniosku, że politycy PiS uważają, że podczas podejmowania decyzji są bardziej obciążeni ryzykiem popełnienia błędu, niż np. lekarze podczas operacji chirurgicznej. Jeżeli tak jest, to powinni zrezygnować z pełnienia swoich funkcji, a nie z odpowiedzialności."

- dodaje Jerzy Wcisła.

Łukasz Nosarzewski
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nie ma żadnej pandemi 14.09.2020 18:46
Taki terror jest w Australii. https://youtu.be/Ba9Yt07_QpI

Nie ma żadnej pandemi! 14.09.2020 16:05
Chcecie mieć tu drugą Australię? Czas wyjść masowo na ulice i pogonić oszustów i złodzieji. Czego się boicie? Świrusa czy mandatu, którego nie macie obowiązku podpisać. Jak do Was przemówić? Telewizje kłamią! https://stopnop.com.pl/oswiadczenie-do-szkoly/

Reklama
Reklama