Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Problem z parkowaniem na szpitalnym parkingu. Wpadła nawet pielęgniarka!

Pod szpitalem przy ul. Królewieckiej na miejscach dla osób niepełnosprawnych, zaparkowała kobieta, która pracuje... jako pielęgniarka.

Autor: fot. SM Elbląg

 

Od pojazdów budowy przez auta hybrydowe aż do skuterów włącznie... Pamiętajmy o osobach niepełnosprawnych, nie zabierajmy im miejsc parkingowych, których i tak mają przecież tak mało. W ostatnim tygodniu wielkim zaskoczeniem dla strażników miejskich były pojazdy budowlane zajmujące miejsce dla osób niepełnosprawnych. Kierowca tych pojazdów został ukarany mandatem karnym w wysokości 500zł i 5 punktów karnych, bo właśnie tyle grozi każdemu, kto bez wymaganej karty upoważniającej, parkuje na miejscu dla osób niepełnosprawnych.

Kolejnym zaskoczeniem było dla strażników to jak pod szpitalem przy ul. Królewieckiej na miejscach dla osób niepełnosprawnych, zaparkowała kobieta, która pracuje... jako pielęgniarka. Pani pielęgniarka, która sądziła, że nie zrobiła nic złego, bo przecież nie miała gdzie zaparkować, idąc do pracy, również otrzymała mandat karny w wysokości 500zł i 5 punktów karnych.

Pamiętajmy, że dodatkowo w takich przypadkach dochodzą koszta holowania z rzeczowego miejsca. Ponieważ częścią konsekwencji za powyższe wykroczenie jest również odholowanie pojazdu.

Straż Miejska w Elblągu przestrzega! To wykroczenie będzie surowo karane a o pouczenia w tak skrajnych przypadkach, będzie ciężko.

Źródło: Straż Miejska w Elblągu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Elblążanin 26.08.2020 21:09
Pielegniarka popełniła najgorsze przestępstwo!!! Do więzienia, pod sąd !!! KRYMINALISTA !!!! jak tak mogła!!! Dobrze że mamy takich stróżów prawa w Elblagu .... czuje sie naprawdę bezpiecznie przez to. A artykuł nadaje sie na UWAGA TVN i wieczornych wiadomosci. A no i dyrektor szpitala do zwolnienia.

olo 26.08.2020 11:05
Większość i tak parkuje gdzie popadnie. Najlepsze miejsca są naprzeciwko szpitala, wszystkie trawniki w okolicy Plasyka zniszczone. A niszczone są głównie właśnie przez osoby pracujące w szpitalu bo codziennie stoją tam te same auta. Dziwne tylko że ludziom tym nie szkoda swoich samochodów. Pokonać taki krawężnik i nie uszkodzić auta to wyczyn. Kiedyś jedna pani już zawisła misą olejową na takim krawężniku. Jakoś tego straż miejska nie widzi.

Reklama
Reklama