-"Będąc w Wejherowie na obozie podjęliśmy wyzwanie, aby wziąć udział w tej akcji i uczcić pamięć tych którzy walczyli o wolność w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Jesteśmy drużyną, która interesuje się i odkrywa lokalną historię. Chcemy zrozumieć i pamiętać"
- mówią harcerze ze 117 Elbląskiej Męskiej Drużyny Harcerskiej “MATO”
-"Przez trzy przed obozowe dni braliśmy udział w Rajdzie Odkrywców i mieliśmy za zadanie poznać lokalnego bohatera tej Bitwy pana Bronisława Jana Schlichtingera, który został pochowany na cmentarzu Agrykola. Prześledziliśmy jego koleje życia, a efektem tych zmagań było stworzenie infografiki pana Bronisława. Współpracowaliśmy zdalnie z harcerkami i harcerzami z Dąbrowy Białostockiej."
- dodają harcerze.
Akcja Płomień Braterstwa - w kilkudziesięciu miejscach w całej Polsce harcerki i harcerze oraz inni członkowie lokalnych społeczności zapalają znicze na grobach żołnierzy ukraińskich, którzy w 1920 r. razem z Wojskiem Polskim bronili naszego kraju przed Armią Czerwoną.
Ukraińska Republika Ludowa była w tych decydujących dniach jedynym prawdziwym sojusznikiem Polski – jedynym państwem, którego armia walczyła wraz z nami przeciwko bolszewickiej Rosji. Jej żołnierze fortyfikowali polskie miasta, bili się z bolszewikami w Galicji Wschodniej. Bez ich udziału w obronie Zamościa przed Konarmią Budionnego polskie zwycięstwo w tej wojnie byłoby zagrożone. Walczyli za wolną Polskę do końca – aż do momentu, kiedy sami Polacy musieli ich rozbroić i internować na mocy porozumień z Rygi. Na wolną Ukrainę musieli czekać jeszcze ponad 70 lat.
Red
Napisz komentarz
Komentarze