Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Komendant Policji w Elblągu zabiera głos w sprawie likwidacji Pogotowia Socjalnego

Według oficjalnego stanowiska elbląskiej policji likwidacja Pogotowia Socjalnego może mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo elblążan. W ocenie Komendanta Policji w Elblągu Roberta Muraszki zasadnym jest, aby na terenie miasta funkcjonowała taka placówka. Poniżej zamieszczamy stanowisko komendanta.
Komendant Policji w Elblągu zabiera głos w sprawie likwidacji Pogotowia Socjalnego

 

-"W odpowiedzi na pismo, z prośbą o informację na temat skutków zaprzestania, z dniem 17 marca 2020 r. działalności Pogotowia Socjalnego w Elblągu, informuję, że fakt ten wpływa na realizację zadań przez policjantów i może mieć wpływ na stan bezpieczeństwa mieszkańców miasta. Osoby nietrzeźwe, znajdujące się w okolicznościach zagrożenia życia lub zdrowia, własnego lub innych osób, są przez patrole Policji przewożone, jeśli jest to możliwe do ich miejsc zamieszkania i przekazywane pod opiekę osoby trzeźwej. Jeśli nie ma takiej możliwości doprowadzane są obecnie do wytrzeźwienia w jednostce Policji. Trzeźwe osoby bezdomne, wymagające pomocy, są przewożone do Domu Dla Bezdomnych przy ul Nowodworskiej."

- czytamy w stanowisku Komendanta Policji w Elblągu.

-"Od czasu zaprzestania działalności Pogotowia Socjalnego, obserwujemy wzrost liczby osób doprowadzanych celem wytrzeźwienia do Pomieszczeń dla Osób Zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Elblągu i tak: w styczniu b.r. doprowadzono 26 osób, w lutym – 27 osób, w marcu – 36 osób, a w kwietniu aż 73 osoby i od początku miesiąca do 25 maja 55 osób. Łącznie od dnia zaprzestania funkcjonowania Pogotowia Socjalnego, do dnia dzisiejszego, do Pomieszczeń dla Osób Zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Elblągu dowieziono do wytrzeźwienia 153 osoby, do miejsca zamieszkania 25 osób i placówki leczniczej 3 osoby. Powyższa sytuacja powoduje konieczność angażowania policjantów do zadań niezwiązanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom miasta. Policjanci służby prewencji zmuszeni są konwojować z miejsca interwencji, na badanie, na SOR, osoby nietrzeźwe, często agresywne i stwarzające zagrożenie dla siebie, policjantów i osób postronnych przebywających na terenie szpitala. Policjanci z zatrzymanym, na badanie przez lekarza, oczekują na poczekalni SOR, razem z innymi pacjentami.

Po uzyskaniu zaświadczenia, że osoba może przebywać w Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych, patrol udaje się z osobą doprowadzaną do KMP przy ul. Tysiąclecia, gdzie następuje osadzenie jej w PdOZ. W odróżnieniu od Pogotowia Socjalnego, osoba doprowadzona do wytrzeźwienia nie ma zapewnionej opieki lekarza. Zagrożenie, związane z pobytem w PdOZ większej liczby osób osadzonych, wymusza również wzmocnienie osobowe tej komórki, przy niezmienionym stanie etatowym KMP w Elblągu. Czas, związany z wykonaniem przez patrol, opisanych wyżej czynności, jest dłuższy niż podczas funkcjonowania Pogotowia Socjalnego, gdzie dowożony nietrzeźwy na miejscu był badany przez lekarza i przekazywany personelowi.
Obecna sytuacja przekłada się, ponadto bezpośrednio na zwiększenie kosztów ponoszonych przez Policję na: badania lekarskie doprowadzanych osób, wyżywienie ich, pranie odzieży i pościeli oraz dezynfekcję pomieszczeń."

- pisze dalej Komendant Policji.

-"Przeprowadzona analiza, tylko kosztów badań lekarskich, osób doprowadzanych do Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, wykazała, że z budżetu Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, na ten cel wydatkowano w 2020 r. odpowiednio:
- w styczniu 9532,19 zł;
- w lutym 8192,16 zł;
- w marcu 8880 zł;
- w kwietniu 13 380,15 zł.

Jak wskazują powyższe informacje zasadnym jest aby na terenie miasta funkcjonowała instytucja realizująca zadania związane z opieką i pomocą dla osób nietrzeźwych."

- dodaje Robert Muraszko.

oprac. Łukasz Nosarzewski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
klops 26.05.2020 19:16
Brawo Panie komendancie.

Kokospoko 26.05.2020 15:00
I tu się zgadzam z komendantem. Kilka dni, będąc klientem sklepu Biedronka, na ul. Pułaskiego, w drodze z peacy zadzwoniłem pod 986 do Straży Miejskiej, a że było po 16stej nasze nieroby krawężniki w mundurkach opłacane z naszych podatków już mieli wolne, telefon nie odpowiadał. Zadzwoniłem pod 112, bo pod sklepem leżał nieprzytomny człowiek, kompletni pijany. Przyjechało pogotowie i zabrało go na SOR do szpitala, a pewnie potem na komendę. Gdyby izba była czynna tam by trafił a tak co Wróblewski zaoszczędził na pali wo do motorka.

kkk 27.05.2020 08:21
ta straż miejska to porażka, i na tych nierobów wdajemy rocznie ponad 2 miliony zł, i tego nikt nie widzi i nie liczy, to patologia i skandal

myśliciel 26.05.2020 12:19
A panowie radni, byli komendanci policji głosowali za zamknięciem pogotowia. To nie ICH problem już??? Cytujac klasyka...punkt widzenia się zmienia...

Gowinian 26.05.2020 22:00
Głosowali, ale się nie cieszyli . Twarz ma się jedną.

Reklama
News will be here
Reklama