Na miejsce zdarzenia przyjechała policja, straż pożarna oraz zespół ratownictwa medycznego.
-"Właściciel warsztatu został po godzinach w pracy, nagle usłyszał huk, po wyjściu z warsztatu zauważył dwóch mężczyzn, którzy podpalają samochody, jeden ze sprawców uciekł przez płot, a drugi wpadł w ręce właściciela warsztatu."
- mówi nam będący na miejscu kolega właściciela warsztatu.
Komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu potwierdził w rozmowie z nami, że policja zatrzymała do tej sprawy jedną osobę.
W zdarzeniu został ranny właściciel warsztatu, trafił do szpitala na badania.
-"wyjaśniamy szczegółowe okoliczności zdarzenia"
- dodaje w rozmowie z nami komisarz Krzysztof Nowacki.
Więcej szczegółów wkrótce.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze