Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Policjanci wskoczyli do wody i uratowali 28-latka

Około północy w okolicach Nowakowa miała miejsce interwencja dotycząca topiącego się mężczyzny. 28-latek wybrał się pontonem na ryby. Gdy zeszło z niego powietrze mężczyzna uwięziony w pontonie zaczął tonąć. Z pomocą przyszli mu wezwani na miejsce policjanci.
Policjanci wskoczyli do wody i uratowali 28-latka

Autor: od lewej asp.szt. Grzegorz Doroz oraz mł. asp. Piotr Szpak

 

Sytuacja miała miejsce w sobotę około północy w okolicach Nowakowa. Kobieta, która zgłaszała interwencję wskazała policjantom miejsce, z którego dochodziły wołania o pomoc. Wcześniej w to miejsce pobiegł jej mąż, również zaalarmowany rozpaczliwym wołaniem. To jego najpierw zobaczyli policjanci. Później oświetlili latarkami rzekę i miejsce skąd dochodziły odgłosy wołania.

Okazało się, że w wodzie znajduje się mężczyzna. Był on jednak zbyt daleko od brzegu by użyć ratowniczej rzutki. Policjanci pozostawili na brzegu męża zgłaszającej, aby latarką oświetlał cały czas znajdującego się w wodzie mężczyznę. Sami zaś, dostali się na drugi brzeg rzeki.  Stamtąd próbowali użyć ratowniczej rzutki. Mężczyzna był jednak wyziębiony a dodatkowo owinięty gumą pontonu tak, że nie mógł się z niej wydostać. Ponadto przestał wołać. Policjanci wskoczyli więc do wody i po chwili wyciągnęli 28-latka na brzeg.

Jak się okazało mężczyzna wcześniej miał łowić z pontonu ryby. Gdy zaczęło z niego schodzić powietrze utknął w nim niemal na środku rzeki i zaczął tonąć. Pomoc dzięki mieszkańcom przyszła jednak w porę.

Na miejsce przyjechała również straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. 28-latek został przewieziony do szpitala.

kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu  

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
juzek 12.05.2020 08:11
może w końcu dowiemy się jaka była prawda, bo coś tu jest ściemniane

PSR 11.05.2020 20:28
Ale melepeta,jeszcze kłusol w dodatku.

Wędkarz 11.05.2020 19:18
Jestem wędkarzem i proszę mnie nie obrażać, zbierania siatek w weekend o północy nie nazywajmy wyjściem na ryby. Jak żyję nie widziałem pontonu na tej rzece w dzień, a co dopiero o północy, rzeka która ma doskonały dostęp z brzegu, którą można bez problemu przerzucić. Gratulacje dla policjantów, dobra robota.

Reklama
News will be here
Reklama