Świąteczne oszustwo. Uważaj na tego SMS-a!

W świątecznym pośpiechu łatwo stracić czujność, a na to właśnie liczą oszuści.

Zanim klikniesz link „od firmy kurierskiej”:

• sprawdź nadawcę
• nie podawaj danych do logowania
• nie przekazuj kodów BLIK

Na czym polega oszustwo?

Oszuści wysyłają SMS-y informujące m.in. o:

• konieczności dopłaty kilku złotych do przesyłki,
• problemie z adresem dostawy,
• wstrzymaniu paczki do czasu potwierdzenia danych,
• nieudanej próbie doręczenia.

Wiadomość niemal zawsze zawiera link, który rzekomo prowadzi do strony firmy kurierskiej lub poczty. Po jego kliknięciu użytkownik trafia na fałszywą stronę, łudząco podobną do prawdziwej.

Jakie są zagrożenia?

Kliknięcie w nieznany link może prowadzić do:

• wyłudzenia danych osobowych (imię, nazwisko, adres, numer telefonu),
• kradzieży danych do logowania (np. do bankowości internetowej),
• przejęcia danych karty płatniczej,
• zainstalowania złośliwego oprogramowania na telefonie.

W efekcie ofiara może stracić pieniądze lub paść ofiarą dalszych ataków.

Jak rozpoznać fałszywego SMS-a?

Zwróć uwagę na:

• nadawcę – numer telefonu zamiast oficjalnej nazwy firmy,
• błędy językowe i literówki,
• presję czasu („ostatnia szansa”, „natychmiast”),
• podejrzany link, często skrócony lub z dziwną nazwą,
• brak informacji pozwalających jednoznacznie zidentyfikować przesyłkę.

Firmy kurierskie zazwyczaj nie proszą o dopłaty przez SMS ani nie wymagają podawania pełnych danych przez link.

Co robić, gdy otrzymasz podejrzaną wiadomość?

• Nie klikaj w link i nie odpowiadaj na SMS.
• Sprawdź status przesyłki bezpośrednio na oficjalnej stronie firmy kurierskiej.
• Usuń wiadomość.
• Możesz zgłosić próbę oszustwa operatorowi lub odpowiednim instytucjom.