Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bez prawa jazdy i na gigancie

Trzech nieletnich kontrolowali dzisiaj policjanci z elbląskiej drogówki. Chłopcy jechali pożyczonym oplem. 17-latek nie miał prawa jazdy, a samochód był w tragicznym stanie. Dwóch jego 16-letnich kolegów było uciekinierami z młodzieżowego ośrodka wychowawczego w Warszawie.
Bez prawa jazdy i na gigancie

 

Zbyt młodego, jak na kierowcę, zauważyli policjanci w Gronowie Górnym. Dzisiaj (21 listopada) około 9.00 na ulicy Agatowej zatrzymali opla astrę. Za kierownicą siedział 17-latek bez prawa jazdy. Na fotelach pasażerów jego dwaj 16-letni koledzy.

Jak się okazało byli na ucieczce z młodzieżowego ośrodka wychowawczego w Warszawie. Trafili do izby dziecka w Gdańsku. Stamtąd pojadą konwojem do swojej placówki. 17-latek został ukarany mandatem.

Pożyczony od ich znajomego samochód trafił na lawetę i na policyjny parking. Nie był ubezpieczony. Jego stan techniczny był fatalny. Jazda bez uprawnień to wykroczenie. Na szczęście nikomu nic się stało.

Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Czytelnik 22.11.2019 08:12
Bardzo dobrze powinni jeszcze bardziej go ukarać . Zaro poprawnej logiki w tym ...

Hehe 21.11.2019 16:35
Dlaczego kiedy ktoś jeździ bez prawa jazdy i nie ma 18-stu lat to media zakładają, że sprawił zagrożenie w ruchu? Dam sobie rękę uciąć, że jeździ lepiej niż wielu kierowców z prawkiem.

Gość 21.11.2019 17:51
A niby dlaczego tak sądzisz? Pewnie po sobie,przyznaj się?

Reklama
Reklama