Protest rozpoczął się i zakończył na odmówieniu modlitwy w intencji wszystkich prześladowanych: "za tych, którzy w jakikolwiek sposób cierpią za naszą Ojczyznę, żeby byli zrozumieniu, zauważeni, uszanowani i docenieni. Prośmy o dar ducha świętego dla wszystkich, dla rządzących" - mówił ksiądz Stanisław Błaszkowski.
Uczestnicy protestu w rozmowach z nami uważali, że zatrzymanie księdza Olszewskiego było polityczne i bezpodstawne.
"Jestem zaniepokojony tymi aresztowaniami, traktowaniem tych więźniów. Tam nawet zarzutów nie ma, zatrzymują, żeby zastraszyć. Uważam, że ten ksiądz wybudował ośrodek dla ofiar przemocy i nic złego nie zrobił. Zatrzymali go politycznie, żeby uderzyć w kościół, dlatego tu się pojawiłem, żeby modlić się o uwolnienie tych ludzi, niesłusznie aresztowanych"
- powiedział nam Kazimierz Stańczyk.
Zarzut "prania pieniędzy"
Ksiądz Michał Olszewski jest prezesem Fundacji "Profeto", która była beneficjentem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Pod koniec marca usłyszał zarzuty. W ocenie prokuratury w latach 2020-2021 dokonywał on czynności mających na celu udaremnienie stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków uzyskanych w ramach umowy zawartej przez Fundację "Profeto" z Funduszem Sprawiedliwości na budowę ośrodka "Archipelag" w Wilanowie".
W komunikacie Prokuratury Krajowej dotyczącym uzupełnienia zarzutów czytamy:
"Prokurator zarzucił podejrzanemu, iż w latach 2020-2021 dokonywał czynności mających na celu udaremnienie stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków uzyskanych w ramach umowy zawartej przez Fundację Profeto z Funduszem Sprawiedliwości na budowę ośrodka „Archipelag” w Wilanowie.
Czynów tych miał się dopuścić wspólnie i w porozumieniu z Piotrem W., prezesem TISO sp. z o.o., będącym wówczas głównym wykonawcą ww. ośrodka.
Podejrzany doprowadził do podpisania umowy najmu gruntu, na którym prowadzona była budowa ośrodka, na podstawie której firma TISO sp. z o.o. wynajęła od Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego (współwłaściciela) część ww. nieruchomości. Drugim współwłaścicielem nieruchomości była Fundacja Profeto reprezentowana przez Michała O.
W wykonaniu ww. umowy (i zawartego później aneksu) firma TISO sp. z o.o. przelała na konto bankowe Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego środki o łącznej kwocie 3.650.000 zł, którą to kwotę podejrzany Michał O. przelał następnie na rachunek Fundacji Profeto, tym samym utrudniając stwierdzenie ich pochodzenia z przestępstwa dokonanego na szkodę Funduszu Sprawiedliwości.
Przesłuchany uzupełniająco podejrzany Michał O. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Wobec podejrzanego stosowany jest środek w postaci tymczasowego aresztowania.
O podejrzeniu popełnienia powyższych przestępstw prokuraturę zawiadomił Generalny Inspektor Informacji Finansowej, dołączając jednocześnie stosowną dokumentację i dane bankowe. Materiały uzyskane od GIIF, uzupełnione w ramach czynności własnych prokuratury, stanowiły podstawę przedstawionych zarzutów.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi zespół śledczy do zbadania prawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z tzw. Funduszu Sprawiedliwości".
Poniżej zdjęcia z protestu.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze