W treści pisma czytamy:
"W związku z tym, że od 1 kwietnia br. w jednostkach organizacyjnych elbląskiego samorządu zostały wdrożone podwyżki wynagrodzeń zasadniczych w wysokości średnio 500 zł brutto na każdy etat, nie chcę, aby pracownicy Urzędu Miejskiego w Elblągu byli jedną grupą, która nie będzie miała w tym czasie zwiększonego wynagrodzenia, wskutek wszczętego sporu zbiorowego przez Międzyzakładową Organizację Związkową Pracowników Samorządowych NSZZ "Solidarność".
Pomimo długotrwałej procedury sporu zbiorowego robię wszystko, aby odbiło się to na Państwa "portfelach" i aby jeszcze w tej kadencji pracownicy Urzędu również otrzymali oczekiwane podwyżki płac.
Podczas prowadzonych rokowań ww. Organizacja Związkowa obniżyła swoje żądania z początkowych 700 zł brutto dla pracownika na propozycję przedstawioną 10 kwietnia tj. 500 zł brutto do wynagrodzenia zasadniczego na pełny etat. Jest to kwota spójna z proponowaną od początku przeze mnie oraz z tą, którą otrzymali od kwietnia inni pracownicy samorządowi z miejskich jednostek organizacyjnych.
Biorąc pod uwagę konsekwencje skutków inflacji oraz sytuację gospodarczą, której efektem jest wzrost kosztów życia, a także w związku ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia , za pracę - akceptuję kwotę podwyżki wynagrodzenia zasadniczego na pełen etat w wysokości 500 zł brutto od 1 kwietnia br.
W najbliższy poniedziałek - zgodnie z deklaracją złożoną przez mojego przedstawiciela ds. rokowań - Wiceprezydenta Janusza Nowaka, przedstawię stronie związkowej podpisane przeze mnie porozumienie kończące spór zbiorowy, które pozwoli na podwyższenie wynagrodzeń jeszcze w tej kadencji."
ŁN
Napisz komentarz
Komentarze