"Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że pali się mieszkanie na drugim piętrze. Strażacy natychmiast weszli do mieszkania i ewakuowali z niego 64-letnią kobietę" - informuje nas st.kpt. Piotr Woliński.
Jak się dowiadujemy - 64-letnia kobieta nie miała funkcji życiowej, natychmiast służby przystąpiły do jej reanimacji. Niestety nie udało się uratować kobiety. Lekarz stwierdził zgon.
Strażacy ugasili pożar oraz przewietrzyli budynek. Przyczyny pożaru wyjaśni policja pod nadzorem prokuratury.
Przed przyjazdem strażaków z budynku ewakuowało się 10 osób.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze