"Najgorsza sytuacja jest z chwilą, kiedy pracownicy przychodzą do zakładu, muszą wówczas pokonać teren, który jest otoczony lasem, z którego psy potrafią wyjść" - mówi Joanna Radziuk, pracownik Zakładu Utylizacji Odpadów w Elblągu.
O tym, że psy są niebezpieczne, świadczyć mogą nagrania z monitoringu, na których widać, jak psy atakują i rozszarpują sarnę. (Materiał filmowy poniżej).
"Świadomi tego problemu od lat próbujemy podjąć działania w tym zakresie. Nie kończymy tylko na edukacji mieszkańców, ale podjęliśmy również realne działania związane z odłowem tych zwierząt" - mówi Tomasz Świniarski, Dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Elblągu.
W tym roku na terenie Zakładu Utylizacji Odpadów zbudowana została drewniana odłownia, jednak mimo starań z całego stada, które prawdopodobnie liczy już 12 osobników, udało się odłowić zaledwie 3 dorosłe psy i 3 szczeniaki, które zostały znalezione w wykopanej przez psy jamie na terenie Zakładu Utylizacji Odpadów.
Więcej w materiale filmowym.
[WIDEO]
AG
Napisz komentarz
Komentarze