Trener, który się uśmiechał

Każdy, kto poznał w życiu trenera Stanisława Fijarczyka, miał sporo szczęścia. To była taka osoba, którą każdy lubił. Serdeczna rozmowa, pogadanki o futbolu, zaangażowanie w pracę. To wszystko charakteryzowało tego trenera. Jednak najbardziej przyciągało to, że był, tak po prostu, uśmiechniętym i pozytywnym człowiekiem. To z takimi osobami najbardziej chcemy przebywać.

Wypełnił gablotę

Przyszedł na świat w Ostrołęce. A jego przygoda z piłką rozpoczęła się, gdy wybiegł na trening Błękitnych Orneta w wieku 13 lat. Później był Stoczniowiec Gdańsk. W latach 1985-87 grał w Olimpii Elbląg. Na poziomie drugiej ligi, czyli ówczesnego drugiego szczebla w kraju.

Trenerem elblążan został w 1992 roku. Co ciekawe zdobył dla ZKS pierwszy Puchar Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. W finale, w 2001 roku, podczas pierwszej edycji turnieju, ograł Stomil II Olsztyn 1:0. A jak wspominali go wtedy zawodnicy? - Fijarczyk jest dobrym fachowcem. I nie chcemy go dlatego, że jest dla nas łagodny. Jak potrzeba, to potrafi op… Zależy mu na nas. A nam na nim – mówił jeden z jego graczy.

Stanisław Fijarczyk w barwach Stoczniowca, drugi od prawej. Fot. Blog Piłkarski Krzysztofa Truszczyńskiego.

Działacz Roku

Od momentu połączenia się Olimpii i Olimpii 2004, związał się wtedy na stałe z klubem. Swój czas poświęcał innym. Uczył najmłodszych jak polubić piłkę nożną, pracując w Akademii Olimpii. Pełnił rolę kierownika drużyny rezerw, występującej w IV lidze. W tej drużynie jest wielu chłopaków, dla których mógł być dziadkiem. Mimo różnicy pokoleniowej, znakomicie odnalazł się w tej roli, będąc dla nich podporą i mentorem. Nawet komentował drugoligowe spotkania. To wszystko robił rzecz jasna z uśmiechem.

Jego pracę docenili inni. W 2019 roku został wybrany Działaczem Roku. Nagrodę otrzymał podczas Gali WMZPN.

Smutek i szacunek

W sieci pojawiło się wiele wpisów, które wspominają trenera.

Olimpia Elbląg: „Z ogromnym smutkiem w sercu, ale i nadzieją płynąca z wiary, pragniemy poinformować, że dziś o godz 15.20 w szpitalu zmarł nasz przyjaciel Śp. Stanisław Fijarczyk. Olimpijczyk z krwi i kości. Jego śmierć dla wielu z nas jest szokiem, a szybkość postępowania choroby była niesamowita. Modlimy się za Ciebie, bo byłeś człowiekiem wiary. Spoczywaj w pokoju w Domu naszego Ojca w niebie”.

WMZPN: „Nie żyje Stanisław Fijarczyk piłkarz i wieloletni trener Olimpii Elbląg. Zapamiętamy go, jako uśmiechniętego i zawsze pomocnego człowieka”

Hanna Szuszkiewicz: „Nie mam słów. Tak mi przykro. Stasiu....”

Piotr Zając, trener Tęczy Miłomłyn: „To był jedyny człowiek, którego znałem, którego lubili i szanowali wszyscy. Dobry Trener, Cudowny Człowiek. Zawsze wsparł dobrym słowem gdy nie szło, cieszył się szczerze gdy szło. Dziękuję Trenerze za wszystko.”

Radosław Bukacki, piłkarz Concordii Elbląg: „Spoczywaj w spokoju trenerze, wielki trener wspaniały człowiek”

Barkas Tolkmicko: „W dniu wczorajszym zmarł Stanisław Fijarczyk, piłkarz , legenda i wieloletni trener Olimpia Elbląg. Rodzinie oraz najbliższym składamy głębokie wyrazy współczucia”

Tomasz Sielicki, burmistrz Braniewa: „Z żalem przyjąłem informację o śmierci Pana Stanisława Fijarczyka, cenionego trenera piłkarskiego, który w trakcie swojej bogatej kariery trenował również MKS Zatoka Braniewo. Z Panem Stanisławem połączyła mnie Zatoka - mieliśmy okazję współpracować przez 5 lat i bardzo miło wspominam ten okres. Wszystkim bliskim Pana Stanisława w imieniu swoim oraz Mieszkańców Braniewa składam najszczersze kondolencje. Pan Stanisław pozostanie w naszej pamięci jako doskonały fachowiec, człowiek sportu oraz przyjaciel "Zatoki" i całego Braniewa!”

Concordia Elbląg: "Składamy wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego wczoraj Stanisława Fijarczyka. To ogromna strata dla całego środowiska sportowego w Elblągu. Był to człowiek serdeczny, pełen pasji, szacunku do ludzi i miłości do futbolu."

Błękitni Orneta: „Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość, że w dniu dzisiejszym odszedł do wieczności Śp. Stanisław Fijarczyk. Były zawodnik i trener naszego klubu - MKS Błękitni Orneta. Jego śmierć była niespodziewana dla nas wszystkich i napełniła nas smutkiem. Wierzymy, że w przyszłości spotkamy się w Domu naszego Ojca. Spoczywaj w Pokoju Stasiu. Głębokie wyrazy współczucia dla małżonki i rodziny”

Pogrzeb trenera Stanisława Fijarczyka ma się odbyć w poniedziałek, 24 kwietnia, w Ornecie.