W lutym tego roku odbyły się aż 3 spotkania między rodzicami, a władzami Elbląga, podczas których toczyły się rozmowy na temat przyszłości Przedszkola nr 8, które mieści się w zabytkowym budynku przy ulicy Bema. Podczas I spotkania władze Elbląga jasno określiły, że ze względu na brak możliwości finansowych ale również ze względu na bezpieczeństwo dzieci przedszkole musi zostać zlikwidowane. Tydzień później na kolejnym już spotkaniu okazało się, że jednak jest szansa na uratowanie przedszkola - a to za sprawą Rządowego Programu Obudowy Zabytków.
W międzyczasie głos w tej sprawie postanowił zabrać Andrzej Śliwka, Minister Aktywów Państwowych, który ostro skrytykował władze Elbląga: "zachowanie władz Elbląga jest skandaliczne. Rodzice w zeszłym roku zostali wprowadzeni w błąd przez Panią Dyrektor Departamentu Edukacji Małgorzatę Sowicką, (btw. kandydatka do Sejmu w wyborach 2019 roku z ramienia partii Prezydenta Wróblewskiego, czyli PSL), która poinformowała Ich, że placówka, do której uczęszczają ich dzieci, będzie modernizowana, stąd rekrutacja jest wstrzymana. Zapowiadanej modernizacji nie przeprowadzono, a był to wstęp do wygaszenia placówki. Następnie wstrzymano kolejny nabór i tuż przed terminem rozpoczęcia nowej rekrutacji postanowiono poinformować rodziców o planach zamknięcia przedszkola.Podstawą zamknięcia ma być zły stan budynku, który został stwierdzony w 2016 roku…. tak w 2016 roku i do tego czasu przez 7 lat Prezydent Wróblewski NIC NIE ZROBIŁ, pomimo kolejnych kontroli i upomnień. To ogromne zaniedbanie ze strony Prezydenta Wróblewskiego i rządzącej koalicji PO-PSL-Lewica" - pisał na facebooku minister.
Wywołany do tablicy Prezydent Elbląga postanowił się odnieść do tego podczas dzisiejszej konferencji:
- Niestety po ostatnich wypowiedziach medialnych Pana Ministra Andrzeja Śliwki muszę z ubolewaniem stwierdzić, że Pan Minister manipuluje faktami, a wręcz kłamie. Od ostatnich ośmiu lat kiedy jestem Prezydentem nie było, nie ma i nie będzie likwidacji placówek oświatowych e Elblągu. Rzekoma informacja o likwidacji Przedszkola nr 8 przypomina mi słynną humorystyczną anegdotę o radiu Erewań, w którym podano, że Kowalski ukradł samochód. Jak się jednak okazało nie on ukradł, ale jemu ukradziono, nie samochód a rower. Jedno się zgadzało – był zamieszany w kradzież. Informacje, które przekazuje Pan Minister przypominają właśnie tę wypowiedź – mówił prezydent Wróblewski.
- Dziwi mnie to, że Pan Andrzej Śliwka, który z wykształcenia jest radcą prawnym, może nie wiedzieć, że zgodnie z obowiązującym prawem oświatowym żeby przeprowadzić likwidację placówki trzeba mieć uchwałę Rady Miejskiej – a takiej nie ma, opinię kuratora oświaty – o którą nie wystąpiłem. Na marcową sesję nie ma przygotowanego projektu uchwały w tej sprawie – z prostej przyczyny – bo nie ma takiego planu. Szkoda, że Pan Minister nawet nie sprawdził jakie są plany wobec tej placówki – wyliczał Wróblewski .
- Natomiast pamiętam – bo jestem w samorządzie od początku, jak w pierwszej kadencji Rady Miejskiej za prezydentury Pana Józefa Gburzyńskiego – ówczesnego członka Porozumienia Centrum przyjęta została uchwała o likwidacji tej placówki. Podpisał ją ówczesny Przewodniczący Wiktor Daszkiewicz. To jednoznacznie pokazuje, że uchwała była podjęta przez rządzącą wówczas w mieście prawicę. Żaden z obecnych Prezydentów nie był ani członkiem Rady Miejskiej, nie był też w zarządzie Miasta – przypomniał prezydent.
- Szkoda, że pan minister Śliwka z równą determinacją nie walczy o pieniądze dla Elbląga, choćby te, które zostały Nam zabrane z subwencji oświatowej na kwotę 58 milionów złotych. Te pieniądze wystarczyłyby na remont wszystkich elbląskich przedszkoli. Nie widziałem również, aby Pan Minister interweniował w przypadku bulwersujących opinię publiczną nieprawidłowości, jakich dopuszczają się partyjni koledzy – np. w sprawie Willa+. Środki przeznaczone na zakup nieruchomości można byłoby spożytkować choćby na modernizację Przedszkola nr 8. Kwestii wchodzenia w moje kompetencje dotyczące zatrudniania i odwoływania pracowników nie będę szerzej komentował. Życzyłbym sobie jednak, aby z taką samą determinacją Pan minister zajął się zgodnie ze swoimi kompetencjami rosnącymi cenami za gaz, energię, paliwa, które tak bardzo obciążają mieszkańców – powiedział prezydent.
ŁN
Napisz komentarz
Komentarze