Prezydent Witold Wróblewski wystosował dziś apel o przesunięcie terminu wyborów prezydenckich, zaplanowanych na 10 maja br. Został on przesłany do Marszałek Sejmu RP Elżbiety Witek, Premiera RP Mateusza Morawieckiego oraz Komisarza Wyborczego w Elblągu Piotra Żywickiego.
Wybraliśmy nowych posłów i senatorów, PiS utrzymał władzę w Sejmie, większość stracił w Senacie. Politycy jednak ostatniego słowa w sprawie wyborów nie powiedzieli. Do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 70 protestów wyborczych, PiS chce, by jeszcze raz policzono głosy w sześciu okręgach.
Konfederacja skieruje do Sądu Najwyższego protest wyborczy domagając się unieważnienia niedzielnych wyborów parlamentarnych. Według ugrupowania, Telewizja Polska bezprawnie nie wykonała prawomocnego postanowienia sądu dot. opublikowania przed wyborami sondaży, w których Konfederacja przekroczyła próg wyborczy - podaje Polsat News.
Nie tylko w skali kraju wygrał PiS, ale również w samym Elblągu.
Z okręgu elbląskiego do polskiego parlamentu weszło 8 posłów i senator.
Dziś, 13 października odbywają się wybory do Parlamentu. Policjanci na terenie całego kraju prowadzą wzmożone działania polegające głównie na zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego m.in. w rejonach działania obwodowych komisji wyborczych.
W nadchodzących wyborach parlamentarnych, które odbędą się już w najbliższą niedzielę 13 października, jako wyborcy zdecydujemy o kierunkach rozwoju naszego miasta i regionu na następne cztery lata. Nie ulega wątpliwości, że najważniejszym jest po pierwsze oddanie głosu, bo to dzięki temu prawu mamy wpływ na losy naszego państwa i naszej małej ojczyzny.
Piotr Cieśliński to najaktywniejszych poseł w regionie. Doświadczony i skuteczny parlamentarzysta, intensywnie działający na rzecz naszego regionu.
Radni PiS w Elblągu zaapelowali dziś (10.10) do elblążan do pójścia na wybory, które odbędą się w najbliższą niedzielę, 13 października.
Koalicja Obywatelska w Elblągu wystosowała dziś (10.10) apel do wyborców, by 13 października pójść i zagłosować na środowiska opozycyjne.
Panie Senatorze. Za Panem pierwsza kadencja w Senacie. Jaka ona była? Trudna, bo zadebiutowałem w kadencji, w której częstokroć obradowaliśmy nocami, przy odczuwalnej obecności za oknami tłumów protestujących przeciwko łamaniu demokracji. Skandujących „senatorze, jeszcze możesz!”. To mobilizowało, ale też nakładało niemal na każde słowo, każde wystąpienie ogromne poczucie odpowiedzialności. I chociaż nie wszystko udało się wybronić, to mam świadomość, że nie dopuściliśmy do większego ograniczenia praw obywatelskich, wolności mediów czy – co jest niezwykle ważne – uprawnień samorządów.