"Dom Dobry" - najważniejszy film roku (recenzja)
Obejrzyj ten film, zanim będzie za późno
„Na trupa jeszcze nie j**ałem”, - powiedział mąż. Był zdyszany, bo przed chwilą lał swoją żonę, a potem prowadził ją na smyczy. Ona była wtedy już na czworakach i ledwo dyszała. Trudno się dziwić. Dostała kopa w brzuch, a wcześniej w twarz. Ten fragment filmu „Dom Dobry” może dziać się obok ciebie, drogi Czytelniku. Za ścianą. W zaciszu pięknego, nowoczesnego domu, jak i starej kamienicy.
17.11.2025 17:14
1