Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zakaz handlu znowu staje się fikcją. Sklepy będą czytelniami, galeriami sztuki i dworcami

Niedziela 6 lutego była pierwszą po ustanowieniu zakazu handlu dotyczącego między innymi świadczenia usług pocztowych w sklepach. Okazuje się jednak, że pierwsze sklepy znowu znalazły lukę w ustawie, która pozwoliła im zaprosić do siebie klientów.
Reklama
Zakaz handlu znowu staje się fikcją. Sklepy będą czytelniami, galeriami sztuki i dworcami

Autor: iStock / screen Facebook Intermarhe Oława

- Jeżeli prawo jest nieludzkie i utrudnia ludziom życie, będzie omijane – zawsze znajdzie się do tego odpowiednia „furteczka” – mówi nam prof. Jacek Poniedziałek, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Reklama

I właśnie to dzieje się na naszych oczach, odkąd rząd postanowił zabronić przedsiębiorcom niedzielnego handlu. Sprzedawcy liczyli straty i jeden za drugim szukali możliwego obejścia przepisów. I znaleźli je. Tą „furteczką” okazała się ustawa o zakazie handlu w niedzielę, która  jednak pozwalała świadczyć tego dnia usługi pocztowe. Początkowo małe sklepy, a z czasem również duże sieci handlowe przekształciły się w punkty... usług pocztowych. Takie postępowanie nie spodobało się posłom PiS i związkowcom. Dlatego zdecydowali się uszczelnić przepisy. I - w ich opinii - tym razem zrobili to dobrze. 

- Przepisy w Polsce są traktowane wybiórczo, jeśli uderzają w nasze poczucie wolności. Sprzedawcy będą stale szukać sposobu na to, żeby ominąć zakaz handlu, a konsumenci będą temu przyklaskiwać. Podobnie jest z respektowaniem kodeksu drogowego – przyjęło się, że jeśli przekroczymy prędkość o „symboliczne” 15 km/h, policjant nawet nie podniesie radaru – komentuje prof. Jazek Poniedziałek.

Potwierdzenie tej teorii znaleźliśmy w praktyce. Choć większość sklepów zamknęła wczoraj swoje drzwi, niektóre zdecydowały się na utworzenie w swoich placówkach poczekalni dworcowych lub czytelni. Na to bowiem pozwalają niedoskonałe – jak widać przepisy.



- Pewnego rodzaju klimat kulturowy w Polsce sprawia, że stale poszukujemy rozwiązań, które pozwolą nam radzić sobie z utrudnieniami. Kolejną sprawą jest niemożność zbudowania prawa, które wyczerpałoby wszelkie możliwe ewentualności i było na tyle szczelne, aby nie zrobić żadnego wyłomu - podkreśla socjolog z UMK.

Jak mówi, trudno jest społeczeństwu respektować nakazy i zakazy, które łamane są nawet przez ich autorów.

- Zły przykład płynie ze strony samych polityków - z jednej strony zakazują przedsiębiorcom otwierania sklepów w niedzielę, z drugiej zaś stale napływają do nas informacje m.in. o posłach, którzy przyłapani zostali na robieniu zakupów tego dnia. Kolejnym kuriozum jest podpisywanie z Pocztą Polską, czyli de facto państwową spółką, umów o świadczenie usług pocztowych w sklepach, co jeszcze do niedawna pozwalało ominąć rzeczony zakaz. Widząc, że prawodawcy mówiąc jedno, robią zupełnie co innego, sami nie czujemy się w obowiązku, aby przestrzegać prawo - wyjaśnia.

Trzy, dwa, jeden… Start

Kwestią czasu jest, kiedy właściciele kolejnych - małych i dużych - sklepów zdecydują się uruchomić w swoich placówkach nowe usługi. Największe możliwości daje obecnie jeden z punktów opisujących w ustawie wyłączenia z zakazu. A brzmi on tak:

„[Zakaz handlu nie obowiązuje] w placówkach handlowych, w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku”.

I to właśnie z tego zapisu skorzystały sklepy znanej sieci, które oferują klientom możliwość zakupów z lekturą w ręku. Jeśli inni przedsiębiorcy pójdą za ich przykładem, wkrótce markety prawdopodobnie staną się obiektami wypoczynkowymi, galeriami sztuki czy ośrodkami sportu. Na tę chwilę nie obowiązują bowiem reguły, które zobowiązywałyby do wykazania, że działalność ta jest przeważająca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PiotrTreść komentarza: A co ma być człowieku alkohol narkotyki i dyskoteki ? Jest fajnie dla ludzi dojrzałych rodzinieData dodania komentarza: 18.07.2025, 16:50Źródło komentarza: Co robić w weekend w Elblągu?Autor komentarza: Nie wiem co tu jeszcze robięTreść komentarza: Serio? Weekend ze sztuką? A potem się dziwią, że tyle ludzi stąd wyjeżdża...Data dodania komentarza: 18.07.2025, 11:40Źródło komentarza: Co robić w weekend w Elblągu?Autor komentarza: BasiaTreść komentarza: odsyłam do ustawy prawo zamówień publicznychData dodania komentarza: 18.07.2025, 10:38Źródło komentarza: Most Wyszyńskiego do remontu. Ogłoszono przetargAutor komentarza: mieszkankkkaTreść komentarza: wiesz, że samorządy obowiązuje coś takiego jak prawo zamówień publicznych, którego muszą przestrzegać przy rozstrzyganiu przetargów? każda oferta jest dokładnie sprawdzana i punktowana w kategoriach wyznaczonych w postępowaniu, nie ma samowolkiData dodania komentarza: 17.07.2025, 10:32Źródło komentarza: Most Wyszyńskiego do remontu. Ogłoszono przetargAutor komentarza: Muzyk64Treść komentarza: Idealne do łazienki.. 😁Data dodania komentarza: 16.07.2025, 13:39Źródło komentarza: To teraz kradną w Elblągu! Urząd prosi kierowców o ostrożnośćAutor komentarza: gebel14Treść komentarza: I tak wybiorą firme najtansza ,bez doswiadczenia abo nie sprawdza nawet ile wczesniej dana firma reklmaamcji miala,Najwazniejsze jest tanio ,a ze potem jak na postach zwodzonych 10 reklamacji w ciagu 2 lat to nie wazne .Zamaist drozej a raz i konkretnie to potem bedziemy mieli serie reklamacji ,przedluzania terminów bo urzedas jeden z drugim bez doswiadczenia wybierze tanio ,a tanio to miesa sie nie jeData dodania komentarza: 16.07.2025, 11:15Źródło komentarza: Most Wyszyńskiego do remontu. Ogłoszono przetarg
Reklama