Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Co z handlem w niedzielę? Sejm podjął decyzję

Uszczelnienie „luk prawnych”, które umożliwiają przedsiębiorcom prowadzenie sprzedaży wbrew ustalonym wcześniej zakazom, było tematem ostatniego posiedzenia posłów. W jego wyniku wprowadzono zapisy, które mogą zakończyć proceder przekształcania sklepów w placówki pocztowe, aby ominąć restrykcje.

Autor: iStock

Jeśli poczta, to tylko prawdziwa

Kiedy w życie weszły przepisy zakazujące prowadzenia handlu w niedzielę, zarówno mniejsze sieci sklepów, jak i giganci spożywczy znaleźli sposób na to, aby je ominąć. Coraz więcej placówek wprowadziło do swoich usług możliwość odbierania i nadawania przesyłek. Takie posunięcie pozwoliło na wykorzystanie „luki prawnej”, która zezwalała na działalność w ostatnim dniu tygodnia placówkom pocztowym.

PiS nie był zadowolony

Dlatego przepisy mają zostać uszczelnione. Teraz, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, aby otworzyć się w niedzielę, sklep z usługami pocztowymi będzie musiał spełnić określone wymagania. Nowelizacja ustawy zakłada, że przedsiębiorcy otworzą placówki legalnie jedynie w sytuacji, kiedy ich przychody wynikające z obsługą przesyłek wyniosą minimum 50 proc. całości obrotu. Potwierdzenie tego faktu ma wynikać z nowego obowiązku, który zostanie na nich nałożony. Zobligowani będą bowiem do prowadzenia podwójnej ewidencji. Jeśli uchylą się od którejś z regulacji, prawo pozwoli nałożyć na nich grzywnę w wysokości nawet 100 tys. zł.

Zyskają sklepy osiedlowe

Nowe regulacje skierowane są do dużych sieci handlowych. Powody do zadowolenia mogą mieć jednak przedsiębiorcy, którzy prowadzą małe osiedlowe sklepy. Oni będą wyłączeni z zaostrzonych przepisów, pod warunkiem że za ladą stanie sam właściciel lub członek jego rodziny. Wedle najnowszych ustaleń, oprócz małżonka lub własnego dziecka, handlujący będzie mógł wyznaczyć do pełnienia tego obowiązku również rodzeństwo, dziadków lub wnuki. Sklepikarze dostaną dodatkowy czas na wprowadzenie zmian. Okres pomiędzy wejściem w życie przepisów od momentu ich publikacji wyniesie bowiem trzy miesiące.

Aby nowelizacja ustawy o zakazie niedzielnego handlu mogła nabrać mocy prawnej, musi jeszcze zostać poparta większością głosów podczas posiedzenia senatu.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MegTreść komentarza: Każdy obiecuje, a jak się dorwie do koryta, to ludzi ma w d.... Trzeba zacząć rozliczać z obietnic wyborczych !Data dodania komentarza: 14.12.2024, 19:39Źródło komentarza: Za Tuska jest lepiej? Tak Polacy oceniają rok jego władzy [SONDAŻ]Autor komentarza: Arel12Treść komentarza: Odioto a co mają Niemcy??? A z drugiej strony to zobacz idioto ile inwestycji o 40%firm są zależni od handlu z Niemcami.Ty dasz im pracę o utrzymanie rodzin jak się Niemcy wycofają z fabrykami??? Wystarczy że opuszcza NATO czy fabryki to cała Polska północna bez pracyData dodania komentarza: 14.12.2024, 18:57Źródło komentarza: Protestowali pod LidlemAutor komentarza: heheTreść komentarza: A po wszystkim po karpia w dobrej cenie do środeczka :)Data dodania komentarza: 14.12.2024, 14:16Źródło komentarza: Protestowali pod LidlemAutor komentarza: kto pyta nie błądziTreść komentarza: Inwestycja inwestycją, ale to nie jest tak, że wszystkie zgody środowiskowe inwestor uzyskał za czasów rządu PiS? Tak tylko pytamData dodania komentarza: 14.12.2024, 14:12Źródło komentarza: Protestowali pod LidlemAutor komentarza: polityczne xDTreść komentarza: A gaśnice mieli ? :DData dodania komentarza: 14.12.2024, 14:09Źródło komentarza: Protestowali pod LidlemAutor komentarza: LOLTreść komentarza: Pogonić moherowe baby,wielka mi pikieta parę bab, które pewnie nie bardzo wiedzą o co chodziData dodania komentarza: 14.12.2024, 14:08Źródło komentarza: Protestowali pod Lidlem
Reklama