Po przyjeździe na miejsce zdarzenia dostrzegliśmy pojazd zanurzony całkowicie w wodzie i potwierdziliśmy zgłoszenie. Nie mogliśmy jednak stwierdzić, czy ktoś znajduje się w środku. Natychmiast nasi ratownicy, ubrani w stroje wypornościowe, podpłynęli do pojazdu i nurkując w wodzie zaczęli go przeszukiwać. Nie znaleźliśmy nikogo we wnętrzu pojazdu. Na miejsce w międzyczasie dotarła także jednostka z Ochotnicza Straż Pożarna w Krzewsku z łodzią oraz kilka zastępów z PSP w Elblągu, m.in. specjalistyczna grupa wodna z JRG2 oraz ciężki HDS (z żurawiem) z JRG1. Za pomocą wyciągarki jednostki PSP w Elblągu wyciągnięto pojazd z wody na brzeg. Policja zaczęła sprawdzać właściciela pojazdu, a my z pozostałymi jednostkami zajęliśmy się przeszukiwaniem brzegu w okolicy zdarzenia.
- poinformowali strażacy z OSP Markusy.
-"Na szczęście, według ustaleń policji, okazało się że kierowca Volkswagena wpadł do wody około 2 w nocy i udało mu się samemu stamtąd wydostać i był już w domu. Nikogo wówczas o incydencie nie poinformowano.
- dodają strażacy z jednostki w Markusach.
Na miejscu pracowali również strażacy z Krzewska, których zdjęcia z akcji zamieszczamy poniżej.
Red.
Napisz komentarz
Komentarze