Kościół św. Mikołaja zbombardowany został 2 lutego 1945r. dzieląc los Starego Miasta. Po wojnie nie widziano sensu jego odbudowy – starówka nie nadawała się do zamieszkania, a w innych dzielnicach było kilka kościołów z niewielkimi uszkodzeniami. Doszło do tego, że prezydent Jerzy Skarżyński wydał polecenie wysadzenia kościelnej wieży w powietrze, na co nie zgodził się radziecki komendant miasta, ppłk. Nowikow, z wykształcenia architekt. Również pierwsi po wojnie księża nie widzieli sensu restauracji świątyni, dopiero ks. Wacław Hipsz zorganizował komitet ds. odbudowy. Musiał on jednak na skutek intryg i represji ze strony bezpieki opuścić Elbląg.
Napisz komentarz
Komentarze