Rozległe mury obronne wraz z fosami zajmowały wartościowe grunty i ograniczały rozwój miasta. Zwłaszcza pomiędzy Starym, a Nowym Miastem. Rajcy, zwracając się do pruskiego króla Fryderyka II liczyli, że pozyskają cenne grunty inwestycyjne oraz budulec z rozebranych murów. Dodatkowym argumentem była likwidacja fos – wylęgarni wszelkiego rodzaju robactwa. Fryderyk II, któremu miasto obiecało pomnik na utworzonym w centralnym miejscu Nowym Rynku, zatwierdził plan rajców. Ale jak to bywa z inwestycjami, ta trwała latami. Plac pod Nowy Rynek zagospodarowywano 15 lat, fosy zasypywano prawie 100 lat, a pomnik króla odsłonięto dopiero w 1905 roku. Ale to był już zupełnie inny król.
Napisz komentarz
Komentarze