Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Aplikacja kwarantanna domowa

Szybsza komunikacja ze służbami i lepsza opieka dla osób objętych kwarantanną – to główny cel aplikacji Kwarantanna domowa. Zaczynamy ją udostępniać od dziś.
Reklama
Aplikacja kwarantanna domowa

 

Reklama

Wysłanie zdjęcia zamiast wizyty policjantów – tak, dzięki naszej aplikacji, może wyglądać kwarantanna domowa. Aplikacja jest darmowa, bezpieczna i dostępna w sklepach Google Play i App Store. Właśnie rozpoczęliśmy proces jej udostępniania.

Pomóż sobie i nam

Każdego dnia rośnie liczba osób objętych kwarantanną domową. To Polacy, którzy wrócili z zagranicy, ale i osoby, które miały kontakt z ludźmi zarażonymi koronawirusem. Z kwarantanną wiążą się pewne obowiązki. To m.in. zakaz opuszczania miejsca, w którym ją odbywamy. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo nam wszystkim, zarówno osobom objętym kwarantanną, jak i ich bliskim, czy sąsiadom.

Aby to bezpieczeństwo było skutecznie zapewnione policjanci sprawdzają miejsca pobytu osób przebywających w kwarantannie. Za złamanie kwarantanny może zostać nałożona grzywna do 5 tysięcy złotych. Ale nie chodzi o to, by karać. Chodzi o to, by kwarantanna i dotykające nas wszystkich restrykcje – wdrożone, by ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa - były skuteczne.

Jednocześnie bardzo ważne jest wsparcie dla osób w kwarantannie. 

Dzięki aplikacji Kwarantanna domowa, możliwa będzie lepsza realizacja obu celów. Bezpieczeństwa i lepiej adresowanego wsparcia. Jak? Zaraz wyjaśnimy.

Wyobraźmy sobie taką sytuację: wracamy z zagranicy i wjeżdżamy do Polski. Od razu, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, zostajemy objęci obowiązkową 14-dniową kwarantanną domową. W praktyce wygląda to tak, że na granicy wypełniamy tzw. kartę lokalizacyjną, w której wpisujemy swoje dane, w tym m.in. adres (pod którym przejdziemy kwarantannę) oraz nasz numer telefonu.

Najważniejsze, aby w trakcie kwarantanny stale przebywać we wskazanym miejscu. To kwestia nie tylko odpowiedzialności, ale i solidarności. Wszystkim nam powinno zależeć na swoim i naszych bliskich zdrowiu.

Czy na pewno…?

Jak już wspominaliśmy, w weryfikacji przestrzegania tych zasad pomagają funkcjonariusze policji. W czasie kwarantanny mogą nas odwiedzić w dowolnym momencie. Jeśli chcesz ułatwić im pracę, ściągnij naszą aplikację Kwarantanna domowa.

- Najlepiej zrobić to od razu po przybyciu na miejsce odbywania kwarantanny – radzi minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Nasza aplikacja jest bezpłatna i bezpieczna. Stworzyliśmy ją we współpracy z ekspertami w tej dziedzinie. Można ją znaleźć w sklepach Google Play lub App Store – dodaje szef MC.  

Jeśli zainstalujesz naszą aplikację krótką chwilę po wypełnieniu formularza lokalizacyjnego może się okazać, że Twoje dane nie dotarły jeszcze do naszego systemu. Warto wtedy poczekać 2-3 godziny i spróbować ponownie. Aplikację aktywujesz za pomocą numeru telefonu. Twoje konto zostanie zweryfikowane po wprowadzeniu kodu, który otrzymasz w wiadomości SMS.

WAŻNE! Nie ma możliwości, by z aplikacji korzystały osoby nieobjęte kwarantanną. Jej system jest połączony z bazą numerów telefonów osób, które zostały zobowiązane do przejścia kwarantanny.

Zaraz po aktywacji aplikacji dostaniesz zadanie… Jakie? Zrobienie sobie zdjęcia. Będzie to tzw. zdjęcie referencyjne, która jeszcze nam się przyda. Za chwilę dowiesz się do czego.

Selfie z ręki

Aplikacja aktywowana. Co dalej?

Każdego dnia kwarantanny do objętych nią osób - które zainstalowały i aktywowały naszą aplikację - będziemy SMSem wysyłali prośbę o wykonanie zadania. Bardzo prostego i zawsze takiego samego. Zrobienia selfie.

Dzięki geolokalizacji oraz nowoczesnemu systemowi porównywania twarzy będzie wiadomo, że to na pewno ta osoba i że przechodzi kwarantannę w miejscu zadeklarowanym w formularzu lokalizacyjnym. Pomoże nam w tym zrobione przy aktywacji zdjęcie referencyjne. To do niego będą porównywane kolejne przesłane fotografie.

- Dziennie trzeba będzie zrobić jedno lub kilka takich zdjęć. Prośby o ich wykonanie  będziemy wysyłać „z zaskoczenia”. Idea jest dokładnie taka sama jak przy niezapowiedzianych wizytach funkcjonariuszy policji – tłumaczy minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Dane osób „meldujących się” na kwarantannie są bezpieczne. Nie będą niepotrzebnie gromadzone, ani przechowywane – zapewnia szef MC.

Czas przeznaczony na wykonanie selfie to 20 minut od otrzymania SMSa. Po upływie tego czasu osoba objęta kwarantanną dostanie wiadomość przypominającą. Jeżeli w wyznaczonym czasie nie wykonamy zdjęcia będzie to sygnał dla policji, że powinna sprawdzić, czy zasady kwarantanny nie są łamane.

Praktyczna rada: korzystając z aplikacji nie zapominajmy o tym, aby nasz telefon był naładowany, a dźwięki niewyciszone. Sprawdzajcie SMSy.

Bądźmy solidarni i odpowiedzialni

Dzięki naszej aplikacji zyskujesz szybki dostęp do niezbędnych - pomocnych w czasie kwarantanny - informacji. Możesz też korzystać ze specjalnej infolinii.

Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z pracownikiem socjalnym.  

W najbliższych dniach do aplikacji będziemy dodawać kolejne funkcjonalności. Chcemy bowiem, aby jak najwięcej osób objętych kwarantanną z niej korzystało. Dla swojego i naszego bezpieczeństwa.

Bądźmy odpowiedzialni. Warto sobie pomagać w tym trudnym dla wszystkich czasie.   

W razie jakichkolwiek problemów technicznych osoby korzystające z aplikacji mogą zadzwonić na przygotowaną dla nich specjalną infolinię - 22 165 57 44.

Pobierz aplikację Kwarantanna domowa z Google Play lub App Store.

Red.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: OmgTreść komentarza: Ciekawe co robili mieszkańcy tego patologcznego budynku ze nie mogli pomocData dodania komentarza: 25.06.2025, 21:46Źródło komentarza: Zareagował, gdy inni przechodzili i przejeżdżali obojętnieAutor komentarza: niktTreść komentarza: Brak słów 3 słownie trzy leżaki i hotelowa pływalnia tak w mikro skali wygląda niszczenie czegoś co dawniej było było chlubą regionu piąty co do wielkości obiekt otwarty basenowy w Europie zamienił się w przydomową sadzawkę brawo!!!!!!!!Data dodania komentarza: 25.06.2025, 17:35Źródło komentarza: Basen w Elblągu gotowy. Jest data otwarciaAutor komentarza: EmiliaTreść komentarza: Brawo !!!Data dodania komentarza: 25.06.2025, 07:45Źródło komentarza: Jeden dzień, trzy jubileusze – uroczystość w SP 1 w Elblągu [WIDEO]Autor komentarza: GorgTreść komentarza: Czy linia P-13 warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów oznacza konieczność ustąpienia pierwszeństwa? Jak interpretować linię warunkowego zatrzymania P-13 gdy wcześniej nie ma znaku A-7 Zdarza się, że wskutek błędnego oznakowania dróg w rejonie skrzyżowania lub niedbałości służb wykonujących prace związane z ich oznakowaniem, dochodzi do poważnych wypadków. Kto powinien ponosić konsekwencje wadliwego oznakowania dróg gdy z tego powodu dojdzie do wypadku? Linia P-13 "linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów" wyznacza miejsce do zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku A-7 "ustąp pierwszeństwa". Tak mówią przepisy Jeśli więc znak A-7 został usunięty ze skrzyżowania w związku ze zmianą organizacji ruchu, a linia P-13 pozostała, to nie oznacza ona miejsca zatrzymania w celu ustąpienia pierwszeństwa ani konieczności ustąpienia pierwszeństwa, gdyż jej znaczenie ściśle związane jest ze znakiem A-7. Jeśli znaku A-7 nie ma, to i konieczności ustąpienia pierwszeństwa nie ma. Jednak... (!) Należy mieć świadomość, że obecność znaków poziomych na jezdni takich jak linie krawędziowe, linie segregujące wyznaczające pasy ruchu, linie warunkowego lub bezwzględnego zatrzymania, są informacją dla kierujących o przebiegu drogi z pierwszeństwem. Dlatego w sytuacji gdy na jezdni, którą się poruszam, jest znak P-13, ale wcześniej na wlocie drogi nie ma znaku A-7, będę przewidywał, iż nadjeżdżający z mojej lewej lub prawej strony może, szukając odpowiedzi kto ma pierwszeństwo, zasugerować się widocznym znakiem P-13 ufając, iż jego obecność jest zasadna i uzna, że ma pierwszeństwo. Moja szczególna ostrożność i stosowanie zasady ograniczonego zaufania w odniesieniu do błędnego oznakowania na wlocie skrzyżowania może zapobiec kolizji. Obecność znaku poziomego związanego ze znakiem pionowym, którego z jakiegoś powodu nie ma, powinna zmobilizować każdego kierującego do wzmożonej uwagi i rozważnego zachowania w miejscu, w którym niekompletne lub błędne oznakowanie stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Za organizację ruchu na drodze i jej oznakowanie odpowiada zarządca drogi. Jeśli w skutek złego oznakowania drogi, a o takim tu rozprawiamy, dojdzie do kolizji, to odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za skutkujące zdarzenia będzie ponosił zarządca drogi - pod warunkiem, że poszkodowany będzie się tego domagał. Kto ustala reguły? Sposób stosowania znaków drogowych reguluje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych. Niestety, w wielu przypadkach zdaje się, że zarządcy dróg (osoby projektujące oznakowanie w danych miejscach) nie stosują się do przytoczonego wyżej Rozporządzenia lub zwyczajnie nie wiedzą o jego istnieniu. Warto więc znać przepisy odnośnie warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych, aby uniknąć niesłusznie przypisywanej winy w kolizji drogowej, w sytuacji gdy oznakowanie np. na skrzyżowaniu było nieprawidłowe. Poznaj te przepisy DZ.U. 220 8.1 Oznakowanie poziome skrzyżowań składa się z oznakowania: wlotów i wylotów powierzchni, na której przecinają się tory jazdy pojazdów Oznakowanie poziome stosuje się przede wszystkim na skrzyżowaniach leżących w ciągach dróg z pierwszeństwem przejazdu, wyznaczając na ich powierzchni pasy ruchu wzdłuż drogi z pierwszeństwem. (...) Na skrzyżowaniach dróg równorzędnych, powierzchni nie znakuje się. Wloty dróg na skrzyżowaniach znakuje się zgodnie z zasadami określonymi w pkt. 7.6 DZ.U. 220 7.6 (...) Oznakowanie wlotów wykonuje się według jednakowych zasad, (...) DZ.U. 220 7.6.2.2 Na wlotach dróg podporządkowanych stosuje się linie warunkowego lub bezwzględnego zatrzymania według zasad określonych w punktach 4.2.3 i 4.2.4. § 89.3 Znak P-13 "linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów" - wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7. DZ.U. 220 4.2.4 Znak P-13 "linia warunkowego zatrzymania z trójkątów" stosuje się, jeżeli zachodzi potrzeba wyznaczenia miejsca zatrzymania pojazdów na wlocie drogi podporządkowanej, na której zastosowano znak A-7 " ustąp pierwszeństwa".Data dodania komentarza: 25.06.2025, 04:20Źródło komentarza: Kto ma tu pierwszeństwo? Kierowcy pytają, policja odpowiadaAutor komentarza: GorgTreść komentarza: Znak P-13 to linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów. Wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa, które wynika ze znaku pionowego A-7 (ustąp pierwszeństwa). Znak P-13 zawsze współwystępuje ze znakiem A-7. Brak znaku A-7 to błąd w oznakowaniu, przez który powstają błędne interpretacje. Należy na zawrotce postawić znak A-7 bo go brakuje i nie jeździć na pamięć! Oznakowanie może się zmienić !Data dodania komentarza: 25.06.2025, 04:09Źródło komentarza: Kto ma tu pierwszeństwo? Kierowcy pytają, policja odpowiadaAutor komentarza: Piotr31Treść komentarza: A jak wygląda dojazd na rynek?Data dodania komentarza: 24.06.2025, 21:06Źródło komentarza: Ruszyła przebudowa torowiska. Uwaga na zmiany! [WIDEO]
Reklama