Jagoda Karaś w pierwszym etapie, czyli podczas "przesłuchań w ciemno" zaśpiewała piosenkę Peron. W ostatniej chwili swoim wykonaniem odwróciła fotel Tomsona i Barona.
"Jagoda masz bardzo ciekawą barwę głosu"
- mówił po jej występie Baron.
"Wiesz, o co chodzi w piosence, to się nazywa świadomość"
- dodał Tomson.
12-letnia Jagoda ma dwie młodsze siostry – Agatę i Polę. Lubi śpiewać i chodzić na zakupy. Swoją przygodę z muzyką zaczęła w wieku 9 lat. Uczęszcza na zajęcia do Studia Artystycznego "Szalone" o "Szalone Małolaty" w Elblągu. Uwielbia psy. W przyszłości chciałaby zostać nauczycielką wychowania fizycznego.
O Jagodzie rozmawialiśmy z Katarzyną Panicz:
"Jagoda kończy w tym roku 13 lat. Jest naszym odkryciem, bo kiedy niespełna 4 lata temu przyprowadził ją do nas jej tata (Michał Karaś - mój uczeń ze Szkoły Podstawowej nr 25) to była bardzo nieśmiałą i zamkniętą dziewczynką. Dzisiaj to zupełnie inna dziewczyna niż 4 lata. Z tej niezwykle nieśmiałej i bardzo pozamykanej dziewczynki wyrosła nam dziewczyna, która uwierzyła w swój talent i w to, że ma przepiękną i przy tym niespotykaną barwę głosu - wywołuje nim mnóstwo emocji u słuchaczy, chce się jej słuchać"
- mówiła nam Katarzyna Panicz.
Przypomnijmy, że w tegorocznej edycji była jeszcze jedna elblążanka związana ze studiem artystycznym Katarzyny Panicz "Szalone" i "Szalone Małolaty" - Hania Laskowska. Podczas "przesłuchań w ciemno" zaśpiewała piosenkę "Dance Monkey". Elblążanka odwróciła swoim wykonaniem wszystkie 3 fotele. Następnie stanęły do bitwy z Amelią i Julią, serwując prawdziwą dawkę energii w utworze „Absolutely Everybody” Vanessy Amorosi. Dziewczynki nie tylko świetnie zaśpiewały, ale też zdobyły sympatię trenerów sceniczną ekspresją i energią. Cleo najbardziej zafascynowana była charyzmą Julki i to właśnie ją wybrała do etapu Sing Off.

Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze