Woda w przemyśle spożywczym
Dla przemysłu spożywczego woda stanowi jeden z najbardziej wykorzystywanych surowców. Niezbędna jest na takich etapach produkcji jak mycie czy płukanie produktów spożywczych, np. warzyw i owoców. Wykorzystuje się ją do blanszowania, pasteryzacji. W branżach gastronomicznych służy do gotowania, ale też bywa wykorzystywana w procesach chłodzenia produktów. Samo mycie urządzeń, które mają kontakt z żywnością, również wymaga użycia wody. Rozporządzenie Ministra Zdrowia określa wymagania, jakie musi spełniać woda aby była zdatna do picia. Jako że branża spożywcza produkuje żywność i napoje do spożycia, to w większość gałęzi przemysłu spożywczego stawia wodzie podobne warunki do spełnienia pod względem jej właściwości fizykochemicznych, organoleptycznych czy pod względem bakteriologicznym, a niekiedy zaś stosuje się nawet dodatkowe doczyszczanie wody, tak aby była ona jak najwyższej klasy.
Jakie najczęściej stosuje się metody na uzdatnianie wody w branży spożywczej? Wymienić można chociażby filtrację oraz odwróconą osmozę. Dzięki filtracji z użyciem piasku kwarcowego, czy węgla antracytowego z wody usuwane są cząsteczki powyżej 0,1 μm. Z kolei odwrócona osmoza zapewnia uzyskanie wody odpowiednio „sprofilowanej” pod względem mineralnym.
Woda w przemyśle energetycznym
Elektrownie i elektrociepłownie, aby mogły generować energię elektryczną lub ciepło, potrzebują do tego procesu udziału wody. Nie każdy jednak wie, że woda używana w energetyce musi być pozbawiona zanieczyszczeń mechanicznych i biologicznych, co jest szczególnie ważne w kontekście pałeczek Legionelli, których źródłem zakażenia bywają instalacje grzewcze oraz instalacje ciepłej wody użytkowej. Uzdatnianie wody dwutlenkiem chloru likwiduje potencjalnie groźny biofilm tworzący się na ścianach różnych urządzeń mających kontakt z wodą, a sprzyjający zwiększeniu się kolonii bakterii Legionelli, która może wywoływać groźną chorobę – Legionellozę.
Usunięte z wody powinny być też związki wapnia i magnezu czy inne minerały. Konieczne jest zatem np. uzdatnianie wody przemysłowej metodą demineralizacji z wymianą jonową. Dlaczego? Redukuje to tendencję do generowania rdzy i osadów w rurach, ograniczając korozję i wyeliminuje powstawanie kamienia kotłowego, chroniąc wymienniki ciepła.
Woda w przemyśle farmaceutycznym
Przemysł farmaceutyczny to kolejny przykład na ogromne zapotrzebowanie na wodę uzdatnioną. Wykorzystywana jest jako składnik wielu produktów, używana może być przy produkcji leków, suplementów, potrzebna jest do bezpiecznego przeprowadzania mycia czy płukania. Ze względu na zawartość w zwykłej wodzie zanieczyszczeń oraz soli, zwykła niefiltrowana woda nie powinna być stosowana w farmaceutyce, a z rozwiązaniem przychodzi wówczas proces uzdatniania wody. Proces uzdatniania z kolei dopasowuje się do określonych wymagań - wszystko zależy od tego, czy docelowo mamy uzyskać wodę do produkcji leków, wodę, która chronić ma maszyny produkujące, czy do jeszcze innych. W laboratoriach, zakładach farmaceutycznych czy nawet w produkcji kosmetyków, które następnie trafiają do aptek, zaleca się uzdatnianie metodą odwróconej osmozy. Dzięki temu woda będzie niemal w 100% pozbawiona soli, a także patogenów, bakterii czy wirusów. Z kolei w szpitalach, oprócz tego, że poleca się wykorzystanie wody zmiękczonej, czyli zdemineralizowanej, nierzadko korzysta się ze specjalnej centralnej sterylizatorni, a systemy uzdatniania wody montuje się na terenach bloków operacyjnych, sal i innych ważnych logistycznie punktach.
Powyższe przykłady obrazują jak ważne jest uzdatnianie wody w przemyśle. Jedną z najbardziej palących kwestii, która się wyłania, to potrzeba wody wysokojakościowej pod względem jej wolności od bakterii i wirusów. Kwestia ta obecna jest w większości branż przemysłowych. Nie jest to jednak jedyny aspekt. Woda w przemyśle może wpływać na stan techniczny maszyn, oprzyrządowania czy innych składowych, które wymagają bezkorozyjności. Niektóre z gałęzi przemysłu stawiają więc na wodę zdemineralizowaną.