Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Walka o życie małej Agatki: PILNA zbiórka na leczenie za granicą!

Dramatycznie pilna zbiórka. Rak nie czeka, a Agatka traci ostatnią szansę na życie i wyzdrowienie! Agatka Golovchenko, młoda dziewczynka zmagająca się z ciężką chorobą nowotworową, stoi przed największym wyzwaniem swojego życia. Po dramatycznych przeżyciach i wielu miesiącach intensywnego leczenia, jej rodzina apeluje o pilne wsparcie finansowe na kontynuację terapii, która może uratować jej życie.
Reklama
Walka o życie małej Agatki: PILNA zbiórka na leczenie za granicą!

Problemy zdrowotne Agatki zaczęły się od zapalenia opon mózgowych, które skomplikowało jej już i tak trudną sytuację zdrowotną. Lekarze podjęli decyzję o kontynuacji głównego leczenia choroby nowotworowej, co wiązało się z pięciodniową chemioterapią oraz dwunastodniową radioterapią. Terapie te były niezwykle wymagające i wyczerpujące dla jej młodego organizmu, ale stanowiły jedyną szansę na zahamowanie rozwoju nowotworu.

Reklama

Na koniec maja zaplanowano duże badanie mające ocenić skuteczność dotychczasowego leczenia. Lekarze zalecili rozpoczęcie terapii DFMO jako terapii podtrzymującej. Niestety, ta terapia dostępna jest tylko w USA, co wiąże się z koniecznością poniesienia ogromnych kosztów. Agatka nie może być pozostawiona bez dalszego leczenia, gdyż nowotwór stale powraca, a brak odpowiedniej terapii może być dla niej śmiertelny.

Rodzina Agatki błaga o pomoc. Bez wsparcia finansowego nie będą w stanie kontynuować leczenia. Każda wpłata, modlitwa i każde wsparcie mogą uratować życie tej dzielnej dziewczynki. Agatka przeszła przez wiele cierpienia i niejednokrotnie walczyła o życie. Teraz potrzebuje naszej pomocy, aby kontynuować tę walkę i wygrać.

Aktualnie Agatka jest leczona w Barcelonie. Jeśli terapia przyniesie oczekiwane rezultaty, po jej zakończeniu dziewczynka powinna przyjąć specjalistyczną szczepionkę przeciwko wznowie. Mama Agatki opisuje swoje doświadczenia:

„Jesteśmy w Hiszpanii, wciąż nie mogę uwierzyć, że się udało. Tyle łez, przeciwności losu i strachu, który nie pozwalał jeść i spać. I w tym wszystkim moja malutka, drobniutka córeczka. Taka cierpiąca… Taka dzielna.”

Neuroblastoma, z którym walczy Agatka, często wraca. Wznowa nowotworu dla wyniszczonego organizmu oznaczałaby śmierć. Jedyną nadzieją jest specjalistyczna szczepionka podawana w USA, której koszt wynosi ponad milion złotych. Czas nagli – szczepionka musi być podana najpóźniej do marca.

Mama Agatki kończy swój apel wzruszającymi słowami:

„Bardzo proszę, pomóżcie nam. Moja wdzięczność dla Was nie ma granic, do końca mojego życia będę dziękować Bogu, że postawił Was, obcych mi ludzi, na naszej drodze. Wierzę, że Agatka przeżyje i swoim dalszym i długim życiem będzie czynić dobro, którego sama tyle otrzymała!”

Każda pomoc ma znaczenie. Wpłaty można dokonywać na konto fundacji wspierającej leczenie Agatki. Informacje o zbiórce dostępne są na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych.

Wspólnie możemy dać Agatce szansę na zdrowie i szczęśliwe dzieciństwo. Pomóżmy jej wygrać tę najważniejszą walkę w jej życiu!

Link do zbiórki -  KLIKNIJ TUTAJ


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PiotrTreść komentarza: Przecież to nic nie zmienia Skoro już hakerzy mają i na to sposób O krok do tyłu da Te niby Nowinki Z obserwacji otoczeniaData dodania komentarza: 17.05.2025, 10:50Źródło komentarza: Zmiany w kartach płatniczych. Już wiadomo, co się zmieniAutor komentarza: ZainteresowanyTreść komentarza: Gdzie teraz udać się na egzamin państwowy z prawa jazdy , jak nie do WORD w Elblągu?Data dodania komentarza: 17.05.2025, 08:45Źródło komentarza: Odbyli kurs, zdali egzamin, ale prawa jazdy nie mająAutor komentarza: AlaTreść komentarza: Ten ośrodek w Elblągu jest najgorszy na jaki spotkałam.Data dodania komentarza: 17.05.2025, 08:31Źródło komentarza: Odbyli kurs, zdali egzamin, ale prawa jazdy nie mająAutor komentarza: AnonimaTreść komentarza: Brawa dla chłopaka, który zglosił się na policję i przyjął mandat. Nie płakał i nie lamentował jak kierowcy złapani na gorącym uczynku. Zapewne teraz czeka go mnóstwo pracy ze swoim psem, który wykazał nadmierną opiekuńczość do swojego opiekuna.Data dodania komentarza: 16.05.2025, 22:00Źródło komentarza: York zagryziony na Dąbka. Jak sprawę zakończyła policja?Autor komentarza: AnonimaTreść komentarza: Bo gdyby york nie sprowokował, to by do niczego nie doszło.Data dodania komentarza: 16.05.2025, 21:28Źródło komentarza: Zagryzł yorka. Sprawę wyjaśnia policjaAutor komentarza: Aleks MalewiczTreść komentarza: Na pewno jechał przepisowe 50 km/cz. a przegląd był robiony w pełni żetelnie z pomiarem geometrii pojazdu włącznie a nie tylko "pruuuu, pruuuu, hamowanie i dziękuję 100 zł".Data dodania komentarza: 16.05.2025, 19:24Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w powiecie braniewskim. Nie żyje 28-latek
Reklama