Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jak odzyskać niewykorzystane pieniądze z telefonu na kartę

Niewiele osób może zdawać sobie sprawę, że pieniądze których się nie wykorzysta w telefonie na kartę, nie przepadają. Można się o nie upomnieć. Tymczasem rząd planuje wprowadzić przepisy, na mocy których środki trafią do państwowej kasy.
Jak odzyskać niewykorzystane pieniądze z telefonu na kartę

Autor: iStock

O tym projekcie jest głośno od poniedziałku. Okazuje się, że już od 2020 roku rząd pracuje nad prawem, dzięki któremu powstanie specjalny fundusz zasilany pieniędzmi niewykorzystanymi przez posiadaczy telefonów na kartę (takich w Polsce jest około 15 milionów). Chodzi o to, że użytkownicy korzystający z usługi pre-paid, gdy mija czas wykorzystania pieniędzy na karcie, je „tracą”. Formalnie trafiają do operatorów. „Aktualnie środki, które nie są wykorzystane przez użytkowników, są przejmowane przez operatorów. Chcemy to zmienić, aby te środki były wkładem w inwestycje publiczne - dla nas wszystkich.” – napisano na twitterowym profilu promującym „Polski Ład”.

Rządowy plan wskazuje, że jeżeli klient nie upomni się u operatorów o pieniądze w ciągu sześciu miesięcy, to zostaną one przekazane na fundusz szerokopasmowy. Będzie to państwowa pula środków, z których ma być wspierana szeroko pojęta cyfryzacja – od szkół poprzez ochronę zdrowia do działań mających nauczać dzieci właściwych zachowań w sieci. Przy okazji tych zapowiedzi zapewne wiele osób dowiedziało się, że może upomnieć się pieniądze z doładowań, a których nie udało się wydać na rozmowy telefoniczne, sms-y czy przeglądanie internetu. Jest to dosyć nowa procedura, bo dopiero w 2020 roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów polecił operatorom telefonicznym zmienić regulaminy i umożliwić odzyskanie pieniędzy przez klientów.

Orange Polska to ostatnia z badanych przez nas największych sieci, która nie oddawała konsumentom mającym telefony na kartę niewykorzystanych pieniędzy. Cieszę się, że uporządkowaliśmy tę praktykę, zaś konsumenci mogą odzyskać od operatorów pieniądze pozostałe na ich kontach pre-paid. Utrata niewykorzystanych środków zgromadzonych na koncie pre-paid z powodu braku kolejnego doładowania to utrudnianie zmiany operatora, co jest zakazane przez Prawo Telekomunikacyjne i Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej. Operatorzy mają obowiązek uczciwie rozliczać się z konsumentami przy zmianie dostawcy usług.” – informował wówczas Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Jak odzyskać pieniądze?

Wystarczy zgłosić się ze sprawą do salonu sieci lub skorzystać z internetowego formularza umieszczonego w sieci. Są jednak pewne ograniczenia.

  • O pieniądze można wystąpić gdy przeniesie się numer od jednego operatora do innego.
  • Gdy wygasło konto.
  • Wniosek trzeba złożyć w ciągu 30 dni od przeniesienia numeru, lub do 30 dni od wygaśnięcia konta.
  • Trzeba być posiadaczem numeru od przynajmniej 6 miesięcy.
  • Trzeba być klientem indywidualnym.
  • Można starać się o pieniądze zablokowane od terminu wydania decyzji UOKiK.


Jednocześnie każdy z klientów powinien indywidualnie ocenić, czy skorzysta na tym kroku, bo operatorzy pobierają opłatę w wysokości 20 złotych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Tomek 14.09.2021 14:11
Przenosiłem numer z Plusa do T-mobile. W każdym z salonów Plusa mówiono, że nie ma możliwości zwrotu niewykorzystanych środków. Jednak ja nie odpuściłem. Nasmarowałem pismo do BOK argumentując wytycznymi UOKiK i otrzymałem odpowiedź pozytywną ale pod pewnym warunkiem. Poinformowano mnie, że nie zwracają gotówki tylko pomniejszają fakturę za abonament w ich sieci wskazanego przez klienta numeru ( np. brata, mamy itd.). Zawsze to jest jakieś rozwiązanie. Nie poniosłem w związku z tym zwrotem żadnych dodatkowych kosztów.

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ElblążaninTreść komentarza: Czego on chce w Elblągu? Facet, który na każdym kroku, większością słów obraża nas ludzi i Polaków. Facet który chce obcinać nogi katolikom z serduszkiem w klapie - to jest kpina z nas , ludzi i Polaków. A może pan pokaże swoje pochodzenie i będzie wszystko jasne, dlaczego to robi, komu sluzyData dodania komentarza: 19.04.2024, 20:49Źródło komentarza: Stypendium sportowe i poparcie. Sławomir Nitras w ElbląguAutor komentarza: OnaTreść komentarza: Widać że Karolina Śluz wchodzi Missanowi w cztery literyData dodania komentarza: 19.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Michał Missan:"prezydent z PiS - nic dobrego nie wróży"Autor komentarza: ElblążaninTreść komentarza: Był wiceprezydentem i dwa tygodnie przed wyborami odciął się od rządzenia.To jest farbowany lis,tak jak jego przełożony ryży cwaniakData dodania komentarza: 19.04.2024, 19:31Źródło komentarza: Michał Missan:"prezydent z PiS - nic dobrego nie wróży"Autor komentarza: POTreść komentarza: https://paslek.pl/aktualnosci/minister-andrzej-sliwka-w-pasleku.html tyle w temacie Andrzej masz mój głosData dodania komentarza: 19.04.2024, 18:27Źródło komentarza: Michał Missan:"prezydent z PiS - nic dobrego nie wróży"Autor komentarza: PamiętliwyTreść komentarza: Ciekawe. Jakoś nie dociera , że gdyby nie PiS i ich przekop, tak krytykowany przez KO teraz nie byłoby o co się spierać. Ani o port , ani pogłębienie.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 16:02Źródło komentarza: Stypendium sportowe i poparcie. Sławomir Nitras w ElbląguAutor komentarza: DanonTreść komentarza: Lewicowo-ludowo- peowska koalicja rządzi w Elblągu od lat. Niestety, nie może pochwalić się niczym. Elbląg, się nie rozwija w żadnej dziedzinie. Elbląg się zwija. Głównie dzięki reformie samorządowej i pazerności Olsztyna. Zawdzięczamy to obozowi politycznemu obecnej KO. Missan zblazowany z władzami województwa jest gwarantem, że to się nie zmieni. Swoją drogą, warto przypomnieć, że spór o pogłębienie toru wodnego, o port w Elblągu byłyby bezprzedmiotowy, gdyby nie PISowski przekop. Tak krytykowany i wyśmiewany przez KO .Data dodania komentarza: 19.04.2024, 15:39Źródło komentarza: Stypendium sportowe i poparcie. Sławomir Nitras w Elblągu
Reklama