Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Eksperci ostrzegają: zaleje nas fala popowodziowych aut z Niemiec

Przy kupnie używanego samochodu będzie trzeba bardzo uważać. Lada moment polski rynek będzie pełen pojazdów uszkodzonych podczas powodzi na zachodzie Europy.
Eksperci ostrzegają: zaleje nas fala popowodziowych aut z Niemiec

Autor: iStock

Niemcy, Belgia i Holandia. To te kraje w ostatnich tygodniach nawiedziły niszczycielskie powodzie. Wody było tak dużo, że niemal zakryła samochody na ulicach i parkingach. Pojazdy zostały zniszczone. I jest poważne ryzyko, że lada moment te auta będą dostępne w polskich komisach. Eksperci AAA Auto, poważnej sieci sprzedażowej używanych pojazdów, spodziewają się, że wkrótce jeden lub dwóch sprzedających na stu będzie próbowało sprzedać ich firmie auto popowodziowe. Jeszcze więcej ma być oferowanych w internecie. Co gorsza, takie pojazdy nie przyjadą do Polski prosto z krajów, gdzie woda wystąpiła z brzegów, bo dla zmylenia tropu, „przejdą” przez inne państwa.

Rynek wraca do normy

To poważne zagrożenie dla kupujących, tym bardziej że polski rynek aut używanych po pandemicznym roku 2020, wraca do normy. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku liczba rejestracji importowanych aut wyniosła 391 380 sztuk i jest o 28,7 proc. większa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Dlatego tak ważne jest dokładne sprawdzenie auta przed zakupem.

Jak to zrobić?

Najpierw samemu należy się dokładnie przyjrzeć autu i zwrócić uwagę na takie kwestie jak:

  • Stan tapicerki. Jeżeli w aucie mającym duży przebieg jest ona w nienagannym stanie, może to oznaczać, że została wymieniona, aby ukryć przeszłość samochodu.
  • Fotele. Właściwie ich prowadnice, po ich stanie można poznać, czy auto było zalane. Należy zwrócić uwagę, czy nie ma tam śladów korozji.
  • Podłoga. Kupujący powinien zdjąć dywaniki i przyjrzeć się wykładzinie. Jeżeli są na niej białe naloty, to oznacza że auto mogło zostać zalane. Trzeba też zwrócić uwagę na zapach, który po powodzi trudno wywabić. Samochód nie może pachnieć stęchlizną.
  • Zawieszenie. Korozji należy szukać na elementach zawieszenia i układu kierowniczego. Jeżeli kupujący zauważy, że takie zmiany są dostrzegalne tylko do pewnej wysokości danych części, to oznacza że właśnie tam sięgała woda.
  • Felgi. Jeżeli jest na nich ślad rdzy, to należy nabrać poważnych wątpliwości.
  • Elektryka. Należy zbadać stan styków elektrycznych. Nie mogą być skorodowane ani zaśniedziałe.
  • Karoseria. Jeżeli są na niej jakiekolwiek odbarwienia, to znak że auto ma nieciekawą przeszłość.
  • Silnik. Jego nierówna praca i tzw. „szarpanie” to znak ostrzegawczy. Woda mogła dostać się do podzespołów i je uszkodzić


Po numerze

Historię auta można, wręcz trzeba, sprawdzić w internetowych bazach danych. W Polsce jest to CEPiK, w którym odszukuje się pojazd po numerze VIN. System jednak zawiera informacje o autach zarejestrowanych w naszym kraju. Zagraniczne należy prześwietlić w bazach innych państw. Dostęp do niektórych z nich jest płatny, a np. w Niemczech czy Francji takiego systemu nie ma. Dlatego przy każdym zakupie konieczna jest wizyta w warsztacie mechanicznym. Umawiając się na spotkanie lepiej od razu uczulić fachowca, że klientowi na bardzo dokładnym sprawdzeniu auta. Nie powinno się wybierać mechanika mającego zakład w bezpośredniej bliskości komisu. Można podejrzewać, że sprzedawca i ekspert mający sprawdzić auto, mogą być w bliskich relacjach i mechanik ukryje przed klientem wady pojazdu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: alina14!Treść komentarza: Nie rozumiem dlaczego zawsze miasto czy społeczeństwo płaci za remonty kościoła.Oni mają sprzątaczki kierowców kamienice wynajmują i biorą dzieraąwy podatki to niech sobie sami remontują maja z czego.Samochody nowe ,a nagle na remonty nie mają ?? W pokojach zabytkowe meble ,imprezy .Zobaczcie jakie na kurii są pokoje bogato wystrojone a Biskupi mercedesami jeżdżą z kierowcaData dodania komentarza: 18.04.2024, 14:33Źródło komentarza: Remont placu katedralnego i koniec z parkowaniemAutor komentarza: ElblązankaTreść komentarza: No tak bo wiek teraz najbardziej się liczy ... Zadałam pytanie gdzie był Pan Owoc jak PiS nie chciał dać pieniędzy na port? Teraz się znalazły..ojej niemożliwe...Data dodania komentarza: 18.04.2024, 14:19Źródło komentarza: Port rządowo-samorządowy? PiS wraca do propozycjiAutor komentarza: Agnie SzkaTreść komentarza: Przez Missana Elbląg upadnie, będą zwolnienia z pracy i wszystko zdrożeje, Elblążanie nie dajcie się nabrać na jego kłamliwe słowa ❗ wcześniej nic nie robił a teraz może tylko niszczyć na rozkaz Tuska PO 🇩🇪 🤬Data dodania komentarza: 18.04.2024, 12:16Źródło komentarza: Michał Missan z poparciem Wiceministra Obrony NarodowejAutor komentarza: Alicja166Treść komentarza: Jaki cyrk Bodbar apolityczni minister już był., jeszcze Tuska , Giertycha i Ursule z Brukseli przywieźcie on też pewnie zna nissana. ŻENADA !!!! I tym sposobem Śliwka ma szansę na wygranie.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 12:03Źródło komentarza: Michał Missan z poparciem Wiceministra Obrony NarodowejAutor komentarza: ObserwatorkaTreść komentarza: Brawo Andrzeju :} masz styl i klasęData dodania komentarza: 18.04.2024, 08:08Źródło komentarza: Ostatnie starcie Andrzej Śliwka vs Michał MissanAutor komentarza: obserwatorkaTreść komentarza: drodzy komentatorzy, trochę mniej jadu w wypowiedziach... jak tak wierzycie dalej obecnym w władzom miasta to dlaczego tkwimy w takim bagnie ? spółka zatrudnia 6 osób , a wynagrodzenia to przecież nie najniższa krajowa, NIEROBY!!! za swoją najniższą krajową większość musi ciężko się napracować, a co do " ministrantów" to obyście się moi drodzy nie zdziwili- to zapał, młodość i chęć do zrobienia czegoś konstruktywnego, czego obecnej wypalonej władzy mocno brakuje, za Panem Missanem w tle raczej pustka , takie SOLO , słabo bez młodego zaplecza a sam kandydat nie najmłodszyData dodania komentarza: 18.04.2024, 08:01Źródło komentarza: Port rządowo-samorządowy? PiS wraca do propozycji
Reklama