Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zabójca Prezydenta Gdańska ma nowego obrońcę. "Najtrudniejsza decyzja zawodowa"

- To była moja najtrudniejsza decyzja zawodowa. Trudniejszej jeszcze nie musiałem podejmować - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską mec. Artur Kotulski, nowy obrońca Stefana W.
Zabójca Prezydenta Gdańska ma nowego obrońcę. "Najtrudniejsza decyzja zawodowa"

Autor: fot. Facebook

 

Dotychczasowy obrońca z urzędu Stefana W. mec. Damian Konieczny:

- Zawnioskowałem o cofnięcie obrony z urzędu wyłącznie z uwagi na ustanowienie obrońcy z wyboru

- mówi WP mecenas.

Nowym pełnomocnikiem z wyboru zabójcy Pawła Adamowicza jest adwokat Artur Kotulski. Został ustanowiony obrońcą z wyboru przez osobę najbliższą jego klientowi. Mecenas w rozmowie z WP mówi jedynie, że to rodzina zwróciła się do niego z tą prośbą.

Przyznaje także, że długo zastanawiał się, czy bronić Stefana W.

- To nie jest decyzja, którą podejmuje się w pięć minut. Jeszcze nigdy nie zastanawiałem się tak długo, czy zgodzić się być obrońcą, czy nie. To była moja najtrudniejsza decyzja zawodowa. Trudniejszej jeszcze nie musiałem podejmować

- mówi Wirtualnej Polsce. I dodaje, że "każdy, bez względu na to, co zrobił, ma prawo do obrony, w tym ustanowienia obrońcy. Jest to gwarancja konstytucyjna i procesowa".

- Zastanawiałem się nad podjęciem tej trudnej dla mnie decyzji nie tylko ze względów zawodowych, ale także osobistych. Muszę liczyć się z tym, że nie każdy zrozumie moją rolę w tej sprawie jako obrońcy. Poradzę sobie z tym, to przecież jest mój zawód, który wiąże się z tym, że trzeba występować w sprawach bardzo drastycznych i bulwersujących opinię publiczną

- dodaje.

Mówi, że także ma swój pogląd na sprawę.

Mec. Kotulski spotkał się już ze swoim klientem.

- Rozmowa ze Stefanem W. była bardzo krótka z uwagi na to, że odbyła się w obecności funkcjonariusza policji. Taką decyzję podjął prokurator prowadzący sprawę i ja muszę się do niej stosować. Widzenie było po to, żeby poinformować podejrzanego, że rodzina zwróciła się do mnie o pomoc, abym wykonywał czynności obrońcy w postępowaniu karnym. Konieczne było uzyskanie od niego zgody, bo to w końcu podejrzany ostatecznie decyduje o tym, kto ma być jego obrońcą

- dodaje.

Pytany przez nas, w jakim stanie jest Stefan W. powtarza: "rozmowa była naprawdę krótka".


Źródło: Wirtualna Polska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TobertTreść komentarza: Drożyzna makabryczna a prywata mówi że będą groszowe podwyżki ,które nie wystarcza nawet jednodniowe zakupyData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:03Źródło komentarza: Płaca minimalna w 2025 roku. Na co może liczyć grubo ponad 3 miliony Polaków?Autor komentarza: EdwardTreść komentarza: Szary napis na koszulkach i szara gra . Do tego jeszcze baner "nowy stadion". Ten obecny stadion i tak będzie imponujący dla piłkarzy z Ostródy ,Pasłęka czy Braniewa .Data dodania komentarza: 23.04.2024, 08:55Źródło komentarza: Olimpia wyszarpała derbowy remis (galeria i wideo)Autor komentarza: AntipisTreść komentarza: Śliwka, Traks, Kowszyński, czyżyk-skoczyk, Zdziech, bansiewicz, Prusak, Rutkowski - gdzie jesteście? Samojebek na fejsa sobie już nie trzepiecie na meczykach? Co się stało? Czy to zła pogoda was odstrasza? Czy może obecność policji? A może brak wyborów w najbliższym czasieData dodania komentarza: 22.04.2024, 18:37Źródło komentarza: Derbowy mecz o wszystkoAutor komentarza: krisuTreść komentarza: nie odpowiedzialnie :DData dodania komentarza: 22.04.2024, 17:42Źródło komentarza: Z BMW prosto do aresztuAutor komentarza: krisuTreść komentarza: brawo, brawo !Data dodania komentarza: 22.04.2024, 17:41Źródło komentarza: Z BMW prosto do aresztuAutor komentarza: ObywatelTreść komentarza: A cóż to Pana rozczarowało? Obywatelskim obowiązkiem jest wziąć udział w głosowaniu. W tym przypadku trzeba było oddać głos na jednego z dwóch partyjnych kandydatów, albo głos nieważny. Jeśli Pan Paweł obiecał, że odda swój głos na kogoś, kto będzie realizował jego postulaty, to rozczarowaniem byłoby gdyby nie zagłosował, albo oddał głos nieważny.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 11:32Źródło komentarza: Paweł Rodziewicz komentuje wynik wyborów
Reklama