Mężczyzna był legitymowany wczoraj, 21 października, przy ulicy Mielczarskiego w Elblągu. Podczas legitymowania miał zawężone źrenice, bełkotał i mówił nieskładnie.
Był pod wpływem środka, który znaleźli policjanci w jego naramiennej torbie. W woreczku foliowym był biały, krystaliczny proszek, który okazał się dopalaczem. Jego skład zostanie poddany szczegółowym badaniom laboratoryjnym.
Podejrzany trafił na badania szpitalne, a później do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
Napisz komentarz
Komentarze